W ubiegłym tygodniu Wołodymyr Zełenski złożył wizytę w Kanadzie. Prezydent Ukrainy spotkał się z członkami tamtejszego rządu i przemawiał w parlamencie. Uwagę mediów i oburzenie odbiorców wywołała sytuacja, która dotyczyła 98-letniego Jarosława Hunki.
„Wobec skandalicznych wydarzeń w kanadyjskim parlamencie polegających na uhonorowaniu, w obecności także prezydenta Zełenskiego, członka zbrodniczej, hitlerowskiej formacji SS Galizien, podjąłem kroki w kierunku ewentualnej ekstradycji tego człowieka do Polski” – napisał Przemysław Czarnek na portalu X (dawniej Twitter). Minister edukacji i nauki dołączył hasztag „#NIEdlaFałszowaniaHistorii!” oraz screen dokumentu, który skierował do Karola Nawrockiego, prezesa Instytutu Pamięci Narodowej.
Skandal z udziałem Zełenskiego. Przemysław Czarnek reaguje
„Po przemówieniu prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego w kanadyjskim parlamencie w dniu 22 września 2023 roku spiker Izby Gmin Anthony Rota uhonorował 98-letniego Jarosława Hunkę, który podczas II wojny światowej służył w szeregach 14. Dywizji Grenadierów SS. Przedstawił go jako »ukraińsko-kanadyjskiego weterana II wojny światowej, który walczył o ukraińską niepodległość z Rosjanami«. Nazwał go »ukraińskim bohaterem, kanadyjskim bohaterem, któremu dziękujemy za jego służbę«. Zebrani nagrodzili 98-letniego weterana owacją na stojąco. Na sali obecny by m.in. premier Kanady Justin Trudeau” – czytamy.
Przemysław Czarnek zwrócił się do Karola Nawrockiego z prośbą o „pilne zbadanie w dokumentach, czy Jarosław Hunke jest poszukiwany za zbrodnie na Narodzie Polskim oraz na Polakach pochodzenia żydowskiego”. „Znamiona takich zbrodni stanowią podstawę do wystąpienia do Kanady o jego ekstradycję” – podsumował szef MEiN.
Czytaj też:
Skandal z Zełenskim pokazał coś jeszcze. Fatalne wnioski dla PolskiCzytaj też:
Nieoczekiwane wystąpienie Zełenskiego. „Stopniowo usuwamy emocje z tego tematu”