Szafarowicz ukarany. Dworczyk: Zaczyna to być rodzaj terroryzmu politycznego

Szafarowicz ukarany. Dworczyk: Zaczyna to być rodzaj terroryzmu politycznego

Oskar Szafarowicz
Oskar Szafarowicz Źródło:PAP / Marcin Banaszkiewicz/Fotonews
Michał Dworczyk odniósł się do rozstrzygnięcia komisji dyscyplinarnej UW wobec Oskara Szafarowicza. – Mamy do czynienia z sytuacją, gdzie próbuje się blokować wolność wypowiedzi. Ja tego absolutnie nie rozumiem – powiedział polityk na antenie Polskiego Radia 24.

Oskar Szafarowicz, działacz młodzieżówki PiS i student prawa na Uniwersytecie Warszawskim, został ukarany przez uczelnianą komisję dyscyplinarną. O rozstrzygnięciu poinformował na portalu X (dawnym Twitterze). „Nie zgadzam się z ukaraniem mnie naganą z ostrzeżeniem z perspektywą relegowania z uczelni przy każdej kolejnej »niewłaściwej aktywności publicznej«! Nie zgadzam się z pytaniami podczas przesłuchania, czy wstydzę się swojego zaangażowania politycznego!” – napisał.

„Nie zgadzam się z łamaniem wolności słowa i dyskryminacją patriotycznych wartości oraz prawicowych poglądów! Nie poddam się, bo wierzę w wolność wymiany myśli, bo kocham Polskę, bo nie wyprę się nigdy z koniunkturalnych powodów swych przekonań, wiary i polskości!” – czytamy dalej.

Szafarowicz ukarany. Dworczyk: Zaczyna to być rodzaj terroryzmu politycznego

Do omawianego rozstrzygnięcia odniósł się Michał Dworczyk. – Dla mnie ta sytuacja jest zdumiewająca, bo przede wszystkim – myślę, że to jest najistotniejsze – mamy do czynienia z kolejną próbą ograniczania wolności słowa, z kolejną próbą ograniczania aktywności obywatelskiej. Bo przecież zaangażowanie w życie partii, czy prezentowanie określonych poglądów, spójnych z pogądami jakichś partii, jest niczym innym jak aktywnością obywatelską – podkreślił na antenie Polskiego Radia 24.

– Z jednej strony wszyscy mówimy, że chcemy budować państwo obywatelskie, z drugiej strony mamy do czynienia z taką źle rozumianą poprawnością polityczną, czy właściwie już w tym momencie zaczyna to być rodzaj terroryzmu politycznego, gdzie osoby, które nie wpisują się w linię ideową uniwersytetu, czyli miejsca, gdzie te idee się wykuwają, dyskusja jest esencją działalności takiej instytucji... Mamy do czynienia z sytuacją, gdzie próbuje się blokować wolność wypowiedzi. Ja tego absolutnie nie rozumiem – stwierdził minister w KPRM.

Czy PiS zaprotestuje po rozstrzygnięciu w sprawie Szafarowicza?

Michał Dworczyk został zapytany, czy powstanie oficjalna, pisemna deklaracja , w której partia wyrazi swój protest wobec rozstrzygnięcia ws. Oskara Szafarowicza. – Tego nie wiem. Tutaj decyzje będzie pewnie podejmować kierownictwo naszej partii, czy też osoby odpowiedzialne za komunikację – odparł polityk.

– Dostrzegam, żeby była jasność, potrzebę protestowania przeciwko tego rodzaju sytuacjom. Nieważne, jakie kto ma poglądy – czy prawicowe, czy lewicowe, każdy powinien móc je wyrażać do momentu, kiedy nie łamie prawa – podsumował Michał Dworczyk.

Czytaj też:
Zbigniew Boniek kpił z TVP. Oskar Szafarowicz zagotował się z wściekłości
Czytaj też:
Szafarowicz się doigrał. Opublikował zdjęcia i może mieć problemy

Źródło: Polskie Radio 24