Radna PiS nie zawiodła. Eleonora Szymkowiak wystąpiła na sesji ze skrzydłami anioła

Radna PiS nie zawiodła. Eleonora Szymkowiak wystąpiła na sesji ze skrzydłami anioła

Eleonora Szymkowiak na sesji rady miasta
Eleonora Szymkowiak na sesji rady miasta Źródło:Facebook / Społeczeństwo Obywatelskie – Zielona Góra
Zielonogórska radna z ramienia PiS wzięła udział w ostatnich obradach z miejskimi władzami. Eleonora Szymkowiak zaprezentowała świąteczną kreację. Jej anielskie skrzydła nie uszły uwadze zgromadzonych.

W mediach społecznościowych krąży zapis z posiedzenia rady miasta Zielonej Góry z udziałem m.in. Eleonory Szymkowiak. O radnej zrobiło się głośno w 2017 r., kiedy po raz pierwszy zwrócono uwagę na niecodzienną kreację kobiety, która postanowiła przebrać się za anioła.

Biały strój z futerkiem i ogromne anielskie skrzydła stały się szybko jej znakiem rozpoznawczym. Od tej pory zielonogórscy radni mogą poczuć magię świąt nie tylko za sprawą wigilijnego drzewka i kolorowego oświetlenia. Tak samo było i w tym roku.

Kilka lat temu zdjęcia radnej opublikował na Facebooku mi.in. poseł PO Krzysztof Brejza. W tym roku o dowody obecności Szymkowiak w charakterystycznym przebraniu upominali się internauci. Do końca nie było wiadomo czy radna pojawi się w swoim przebraniu. Szybko się okazało, że i w tym roku nie zawiodła zgromadzonych.

Jednak nie wszystkim ten strój przypadł do gustu. „Szopka w Ratuszu. Radna Eleonora Szymkowiak przyszła na sesję budżetową Rady Miasta w Zielonej Górze w stroju anioła, z aureolą nad głową i ogromnymi skrzydłami... To nie żart, to stan umysłu” – pisał w ubiegłym roku Grzegorz Furgo z Platformy Obywatelskiej. Wówczas Szymkowiak zabrała ze sobą słoik ogórków, co stało się przyczyną wielu żartów powielanych w mediach społecznościowych.

twitter

Radna PiS przebrała się za anioła. Kim jest Eleonora Szymkowiak?

O działalności Szymkowiak przypominają lokalne media. Portal rzg.pl pisze, że radna pomaga niepełnosprawnym, seniorom i potrzebującym i jak co roku przygotowuje setki paczek, przy wsparciu ludzi dobrej woli.

„Jej mieszkanie przed świętami wygląda jak wielki dom Świętego Mikołaja, w którym poszczególne elementy są segregowane i pakowane pieczołowicie do toreb. Jak przyznaje, często robi to do późnej nocy. Mimo, że sama chodzi o kulach, to nie szczędzi pomocy innym. I nie zamierza przestawać” – zapewniają dziennikarze z Zielonej Góry.

Czytaj też:
Chaos na na posiedzeniu komisji śledczej. „Zapytałam, czy mnie straszy”
Czytaj też:
Duże zmiany personalne w PiS. Dołączą Bielan i Mejza

Opracował:
Źródło: WPROST.pl