Ryszard Czarnecki wydał oświadczenie ws. wniosku prokuratury. „Zwracam uwagę na koincydencję...”

Ryszard Czarnecki wydał oświadczenie ws. wniosku prokuratury. „Zwracam uwagę na koincydencję...”

Europoseł Ryszard Czarnecki
Europoseł Ryszard Czarnecki Źródło:Newspix.pl / ZUMA
Europoseł Ryszard Czarnecki wydał oświadczenie w sprawie komunikatu prokuratury dotyczącego wniosku o uchylenie jego immunitetu. „Wszystkie środki, o które zwrócił się PE już dawno zostały zwrócone” – zaznaczył.

W poniedziałek Prokuratura Regionalna w Lublinie poinformowała o skierowaniu do Parlamentu Europejskiego wniosku o uchylenie immunitetu Ryszarda Czarneckiego (europoseł zgodził się na publikację pełnego nazwiska i wizerunku). Sprawa ma związek ze śledztwem prowadzonym przez Prokuraturę Okręgowa w Zamościu z zawiadomienia Europejskiego Urzędu do Spraw Zwalczania Nadużyć Finansowych (OLAF). Wniosek w związku „z podejrzeniem zawyżenia kosztów podróży służbowych o kwotę ponad 200 tysięcy euro”został wysłany do PE 21 lutego.

Rozliczenia podróży służbowych. Oświadczenie Ryszarda Czarneckiego

W odpowiedzi na komunikat prokuratury polityk wydał oświadczenie.

„W związku z informacją o wystąpieniu PK o odebranie mi immunitetu oświadczam:
1. Zależy mi na jak najszybszym wyjaśnieniu tej sprawy
2. Wszystkie środki, o które zwrócił się Parlament Europejski już dawno zostały zwrócone.
3. Nie naraziłem na jakiekolwiek straty również polskiego podatnika.
4. O toczącym się postępowaniu nigdy nie byłem formalnie powiadomiony, a tym samym nie byłem również nigdy przesłuchiwany i nie miałem możliwości obrony swojego dobrego imienia.
5. Zwracam uwagę na interesującą koincydencję skierowania tej sprawy do Brukseli w momencie ustalania list wyborczych do Parlamentu Europejskiego” – czytamy w oświadczeniu, które przesłał nam polityk.

W komunikacie prokuratury poinformowano, że w stosunku do europosła zachodzi dostatecznie uzasadnione podejrzenie popełnienia przestępstwa, polegającego na tym, że „w okresie od 10 czerwca 2009 roku do 12 listopada 2013 roku, w Warszawie, województwa mazowieckiego, w Brukseli, Królestwa Belgii oraz w Strasburgu, Republiki Francuskiej, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, w krótkich odstępach czasu i w wykonaniu z góry powziętego zamiaru, jako poseł do Parlamentu Europejskiego VII kadencji, doprowadził Parlament Europejski, do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości w łącznej kwocie 203.167 euro (...)”.

Śledczy zwrócili też uwagę, że europoseł „złożył 243 wnioski o zwrot kosztów podróży, w których podał nieprawdę, co do odbywanych podróży służbowych, w tym pojazdów, jakimi miał odbywać podróże i liczby przejechanych kilometrów, wprowadzając odpowiednie służby Parlamentu w błąd”.

Czytaj też:
Uchylenie immunitetu Ryszarda Czarneckiego. Jest wniosek do PE
Czytaj też:
Nagły zwrot ws. wniosku o uchylenie immunitetu byłemu marszałkowi Senatu


Źródło: WPROST.pl