Afera w gminie Sawin. Wójt pod wpływem alkoholu trafił na komendę

Afera w gminie Sawin. Wójt pod wpływem alkoholu trafił na komendę

Policja. Zdjęcie ilustracyjne
Policja. Zdjęcie ilustracyjne Źródło:Shutterstock / pablopicasso
Wójt gminy Sawin trafił na komendę policji po tym, jak udał się do notariusza pod wpływem alkoholu – podała Wirtualna Polska. Samorządowiec twierdzi, że wizyta nie miała charakteru służbowego.

Do zdarzenia doszło w środę, 21 lutego w lubelskim Chełmie. Wójt gminy Sawin, Dariusz Ćwir stawił się u notariusza w towarzystwie pracownika urzędu i dyrektorki gminnego zespołu szkół, w celu podpisania umowy na dofinansowanie projektu Erasmus+.

Pod wpływem alkoholu u notariusza

Jak przekazała Wirtualnej Polsce rzeczniczka prasowa Komendy Miejskiej Policji w Chełmie kom. Ewa Czyż, funkcjonariusze otrzymali zgłoszenie związane z podejrzeniem „wykonywania czynności służbowych pod działaniem alkoholu”. Wysłany na miejsce patrol zaproponował badanie alkomatem, jednak samorządowiec nie wyraził na nie zgody.

Po przewiezieniu go na komendę okazało się, że w organizmie miał 0,5 promila alkoholu. Wówczas mundurowi rozpoczęli działania w celu ustalenia, czy wójt popełnił wykroczenie z art. 70 par. 2 Kodeksu wykroczeń. Jeśli zgromadzony materiał dowodowy potwierdzi, że Ćwir podjął czynności służbowe po alkoholu, będzie groziła mu kara grzywny lub aresztu.

Wójt gminy Sawin wyjaśnia

Samorządowiec przekonywał jednak, że w dniu interwencji przebywał na urlopie związanym z uroczystościami rodzinnymi. – Moja wizyta u notariusza nie miała charakteru służbowego – zapewnił w rozmowie z Wirtualną Polską. Wyjaśnił, że pojawił się tam wyłącznie po to, żeby przeczytać umowę, o co został poproszony. – Zrobiłem to z dbałości o sprawy gminne. Taka rola wójta – stwierdził.

Urzędnik przyznał również, że osoba, która zawiadomiła policję, „uporczywie utrudnia pracę urzędu, próbując wykazać nieprawidłowości w jego funkcjonowaniu”. Portal ustalił, że mieszkaniec gminy w zeszłym roku wyzwał wójta i plunął mu na twarz. W sprawie prowadzone jest postępowanie o zniesławienie i naruszenie nietykalności cielesnej funkcjonariusza publicznego.

Czytaj też:
Kibole mieli bić się w lesie. Tłumaczyli się, że „przyjechali szukać grzybów”
Czytaj też:
Pijane ferie zimowe polskich kierowców. Tysiące zatrzymanych

Źródło: Wirtualna Polska