Strajk Kobiet przed Pałacem Prezydenckim. Skandowano do Andrzeja Dudy: Będziesz siedział

Strajk Kobiet przed Pałacem Prezydenckim. Skandowano do Andrzeja Dudy: Będziesz siedział

Protest kobiet przed Pałacem Prezydenckim
Protest kobiet przed Pałacem Prezydenckim Źródło:PAP / Albert Zawada
Protestujące kobiety domagają się od Andrzeja Dudy podpisania ustawy ws. tabletki „dzień po”. Dostało się także Szymonowi Hołowni za odłożenie procedowania ustaw proaborcyjnych.

8 marca o godz.18.00 przed Pałacem Prezydenckim w Warszawie rozpoczął się protest Strajku Kobiet. Wszystko w związku z zapowiedzią Andrzeja Dudy. Głowa państwa po przyjęciu przez Sejm ustawy o tabletce „dzień po” zapowiedziała błyskawicznie, że zawetuje ustawę. „Skoro Duda tak bardzo nienawidzi kobiet, że grozi wetem nawet w tej sprawie, to przypomnijmy mu się protestem” – podkreśliły organizatorki.

Manifestacja z Krakowskiego Przedmieścia udała się przed siedzibę Polski 2050. Szymon Hołownia podpadł kobietom przez odwołanie na minionym posiedzeniu Sejmu procedowania ustaw proaborcyjnych. Strajk Kobiet domaga się dostępnej antykoncepcji awaryjnej bez recepty dla każdej i każdego, od 15. roku życia. „To kwestia naszych elementarnych praw, naszego życia i śmierci” – podkreśliły organizatorki.

Protest kobiet sprzed Pałacu Prezydenckiego do siedziby Polski 2050. Dostało się Dudzie i Hołowni

Obok demonstracji ustawiła się ogrodzona policyjnym kordonem kontrmanifestacja. Z głośników puszczano dziecięcy płacz. – Chłopie, my już nie żyjemy w średniowieczu. Człowieku, ty się obudź w końcu. W każdym cywilizowanym kraju antykoncepcja jest dostępna, darmowa – mówiła Agnieszka Czerederecka z Warszawskiego Strajku Kobiet w nawiązaniu do zapowiedzi Dudy o wecie. Dodała, że kobiety „nigdy nie zapomną tego prezydentowi”. Po chwili tłum zaczął skandować: „będziesz siedział”.

16-letnia Hania z olsztyńskiego Strajku Kobiet zarzuciła marszałkowi Sejmu, że „odsuwając projekty aborcyjne, pluje kobietom w twarz”. – Chcę żyć tak, jak obywatelki normalnych, cywilizowanych krajów, jak siostry we Francji! Chcę móc sama odpowiadać za siebie, za własne ciało – zaznaczyła nastolatka. Nastia, aktywistka z Białorusi przypomniała z kolei, że „właśnie pożegnana została brutalnie zgwałcona i zamordowana Liza”.

Czytaj też:
Stanowcze oświadczenie Tuska ws. aborcji. „Oczekiwania były jednoznaczne”
Czytaj też:
Kempa oceniła działania Tuska ws. aborcji. „Opłaca mu się grillowanie Hołowni”