Raport na temat kryzysu migracyjnego przedstawił w Sejmie w czwartek 13 czerwca wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Maciej Duszczyk. Posłużył się przy tym informacjami uzyskanymi od Straży Granicznej.
MSWiA o skali nielegalnej migracji do Polski
Jak podawał, od początku roku służby odnotowały 18 422 prób nielegalnego przekroczenia granicy. W 11 369 sytuacjach udało się udaremnić próby przedostania na terytorium Polski.
Wiceminister dodał do tego informację, że w 6 685 przypadkach wydano postanowienie o opuszczeniu terytorium Polski, a 368 osób zatrzymano. Duszczyk oświadczył, iż zdecydowaną większość osób, które nielegalnie przekraczają naszą granicę, nie ma zamiary osiedlania się w naszym kraju. Chcą one podróżować dalej, do Niemiec i innych krajów Unii Europejskiej. W pierwszym kwartale tego roku zawrócono stamtąd 266 migrantów.
– Nie wiemy, ile z tych osób przekroczyło granicę polsko-litewską i przejeżdżając przez Polskę, trafiło do Niemiec – zastrzegł polityk. Dodał, że choć na granicy polsko-litewskiej nie ma kontroli granicznych, to prowadzone są tam działania służb z obu krajów, dzięki czemu od początku roku udało się zawrócić około 300 migrantów, którzy próbowali dostać się do Polski.
Wrażenie robi jeszcze jedna statystyka. Z informacji podanych przez wiceministra wynika, iż od początku tego roku zaledwie 6 nielegalnych migrantów złożyło w Polsce wnioski o ochronę międzynarodową. Było to dwóch obywateli Syrii oraz pojedynczy obywatele Afganistanu, Azerbejdżanu, Somalii i Ukrainy.
Strefa buforowa na granicy
Nielegalny próby przekroczenia polskiej granicy ponawiane są praktycznie każdego dnia. Tylko w środę 12 czerwca takich przypadków naliczono 150. Służby musiały działać na terenie pod kontrolą placówek Straży Granicznej w Białowieży, Dubiczach Cerkiewnych, Czeremsze i Narewce oraz przy rzece w okolicy Białowieży.
Od czwartku 13 czerwca na odcinku około 60 kilometrów granicy polsko-białoruskiej obowiązuje strefa buforowa, w której jest zakaz przebywania. Wprowadzono ją na 90 dni i objęła ona obszar 200 metrów od strefy granicznej. Na 16 kilometrach strefę tę rozciągnięto do 2 km wgłąb kraju.
Czytaj też:
Strefa buforowa na granicy „bardzo niepokoi” aktywistów. „Widzimy coraz większe ryzyko”Czytaj też:
Upał doprowadził do śmieci kilkudziesięciu osób. Mówi się nawet o 50 ofiarach