„Tańsza kawalerka niż cmentarna kwaterka”. Kilkanaście tysięcy złotych za pogrzeb

„Tańsza kawalerka niż cmentarna kwaterka”. Kilkanaście tysięcy złotych za pogrzeb

Znicze na cmentarzu, zdjęcie ilustracyjne
Znicze na cmentarzu, zdjęcie ilustracyjne Źródło: Flickr / Lukas Plewnia
Pożegnanie bliskiego to zawsze niezwykle trudny moment dla bliskich. Tym trudniejszy, jeśli za pochowanie ukochanej osoby trzeba zapłacić nawet kilkanaście tysięcy złotych. Tyle właśnie za pogrzeb muszą zapłacić mieszkańcy Brzezin (Łódzkie). Kuria została zalana pozwami.

Jak przekazał dziennikarzom Onetu Sławomir Pawlik, niemal 5 tysięcy złotych z całkowitej kwoty za pogrzeb to opłaty administracyjne. Opłata za plac wyniosła 2 tysiące złotych, ozdobienie kaplicy to około 380 złotych, umieszczenie trumny w grobie wynosi 400 złotych oraz wykopanie grobu – 2 tysięcy złotych. Pan Sławomir uiścił dodatkowo 500 złotych za odprawienie nabożeństwa pogrzebowego.

Smutek, zażenowanie i sprzeciw

– Czułem smutek, zażenowanie i sprzeciw. Chyba nie ma nic gorszego, niż utrata kogoś bliskiego. Ta instytucja pokazała swoje prawdziwe oblicze i na czym tak naprawdę jej zależy. A zależy jej nie na człowieku, tylko na pieniądzach od człowieka – mówił Sławomir w rozmowie z „Faktem”.

– Zapytałem kierowniczkę cmentarza wprost: co jeśli ktoś po prostu nie ma pieniędzy na pogrzeb? Pani z rozbrajającą szczerością i uśmiechem na twarzy odpowiedziała: no to pogrzeb się nie odbędzie. Coś we mnie wtedy wtedy pękło – dodał.

Pan Sławomir nie jest jedyną osobą, która poczuła się wyzyskiwana przez władze cmentarza. Po tym, jak założył w mediach społecznościowych profil „Stop Cmentarnemu Wyzyskowi”, pod postami posypała się lawina komentarzy. Inni internauci zgodnie podkreślali, że opłaty, jakie wymagane są za wykopanie grobu, uzyskanie zgody na postawienie pomnika czy nawet za otwarcie bramy są absurdalnie wysokie.

Mieszkańcy Brzezin protestują

Od wielu lat mieszkańcy Brzezin protestują przeciwko cenom pochówku. „Tańsza kawalerka niż cmentarna kwaterka”, „Stop cmentarnemu wyzyskowi”, „Chcemy, żeby było nas stać” to hasła, jakie pojawiają się w mediach społecznościowych.

Łódzka kancelaria adwokacka Głogowski & Majewski zaproponowała darmową pomoc prawną dla pokrzywdzonych w związku z działaniami kurii. – O pomoc zwróciło się do nas kilkanaście osób. Każda z tych spraw zakończyła się ugodą, polegającą na obniżeniu cmentarnych opłat – mówili Faktowi mecenas Piotr Majewski i mecenas Sebastian Głogowski.

Czytaj też:
Rodzina poprosiła o pogrzeb. Ksiądz mówił o „dewiacji oraz zgorszeniu”
Czytaj też:
Kościół chce zagarnąć wielomilionowy majątek stowarzyszenia. Sprawa trafi do papieża Franciszka

Opracowała:
Źródło: Fakt / Onet