Tusk przemawia w PE. „Jeśli Europa ma wygrać, musi być uzbrojona”

Tusk przemawia w PE. „Jeśli Europa ma wygrać, musi być uzbrojona”

Donald Tusk
Donald Tusk Źródło: PAP / Ronald Wittek
Donald Tusk przedstawił w Parlamencie Europejskim priorytety polskiej prezydencji w UE. Z ust premiera padły mocne słowa.

— Jeszcze Europa nie zginęła, póki my żyjemy — takimi słowami rozpoczął swoje przemówienie w Parlamencie Europejskim Donald Tusk. Premier pojawił się w Strasburgu, aby przedstawić priorytety polskiej prezydencji w UE.

Tusk: Europa nie może oszczędzać na bezpieczeństwie

– Nie ma naprawdę żadnego powodu, aby Europa dzisiaj, szczególnie dzisiaj, uznała, że znaleźliśmy się w jakichś szczególnie egzystencjalnych kłopotach i problemach. Tak, nastąpiły pewne masywne zmiany, które wzmacniają to poczucie niepewności – powiedział Donald Tusk.

W opinii premiera „Europa ma prawo mówić tak samo dosadnie, głośno, z takim samym przekonaniem o swojej wielkości”. – Z przeszłości, teraźniejszości i o swojej wierze, w wielką przyszłość naszego kontynentu i naszej Unii. Musimy tylko szeroko otworzyć oczy i nie obrażać się na zmianę okoliczności. Podnieście wysoko swoje głowy. Europa była, jest i będzie wielka – podkreślił.

Szef polskiego rządu zaznaczył, że „Europa nie może oszczędzać na bezpieczeństwie”. – Niektórzy uważają, że to jest ekstrawagancja albo brutalne napomnienie czy złośliwość, kiedy słyszymy, że powinniśmy wydawać 5 proc. na swoje bezpieczeństwo. Chcę wam powiedzieć, że to jest taki czas, kiedy na bezpieczeństwie Europa nie może oszczędzać – stwierdził.

Tusk: Jeśli Europa ma przetrwać, musi być uzbrojona

W dalszej części swojego wystąpienia powiedział, że skończył się czas komfortu. – Jeśli dzisiaj prezydent USA mówi o konieczności wzięcia większej odpowiedzialności przez Europę, przez sojuszników amerykańskich, za własne bezpieczeństwo, traktujmy to jako pozytywne wyzwanie – komentował.

Zdaniem Donalda Tuska „jeśli Europa ma przetrwać, musi być uzbrojona”. – Polska jest takim miejscem na ziemi, gdzie nikt nie ma ochoty na żadne powtórki z żadnej wojny. Ucierpieliśmy podczas tej strasznej wojny najbardziej w Europie. Ale może dlatego tak dobrze rozumiemy, że żeby uniknąć tej tragicznej powtórki z historii, musimy być wszyscy silni, uzbrojeni, zdeterminowani – wspominał.

Donald Tusk ostro o Węgrzech

Przy okazji premier nie szczędził gorzkich słów pod adresem Węgier. – Nie dyskutujmy może dzisiaj o przyszłej armii europejskiej. Wiecie dobrze, że gdybyśmy dzisiaj mieli armię europejską, to kluczowe pytanie byłoby, kto stoi na jej czele, kto, w jakim kierunku te wojska europejskie by wysyłał. Intuicja mi mówi, że gdyby o tym decydował Budapeszt, to ta armia europejska poszłaby w innym kierunku, niż wtedy, gdyby o tym decydowała Warszawa – wskazał.

Szef polskiego rządu poświęcił część swojego przemówienia kwestiom związanym z wolnością słowa oraz demokracją. Zaznaczył, że Europa nie może być bezradna wobec kłamstwa, dezinformacji. – Szczególnie teraz, gdy kłamstwo i dezinformacja stały się narzędziem, bronią w rękach przede wszystkim tego, który zaatakował Ukrainę i który zagraża całej UE.

Czytaj też:
Trump będzie chciał deportować część Polonii? Tusk zabrał głos
Czytaj też:
Fatalne wieści dla Tuska w najnowszym sondażu. Tak zagłosowaliby Polacy

Źródło: WPROST.pl