W pierwszym przypadku, do napadu doszło rano. Według ustaleń policji zamaskowany mężczyzna wszedł do oddziału Banku PKO BP przy jednej z głównych wrocławskich ulic. Przedmiotem przypominającym broń sterroryzował pracowników, zażądał pieniędzy, a kiedy je dostał uciekł. Policja natychmiast zarządziła obławę.olicyjna obława na sprawcę.
Jak poinformował nadkom. Artur Staniszewski, w banku oprócz personelu znajdowało się kilka innych osób, ale nikomu nic się nie stało.
Około godz. 16.00 w Gdańsku - Sobieszewie doszło do drugiego napadu.
"Do zdarzenia doszło w poniedziałek tuż przed godz. 16. Trzech zamaskowanych mężczyzn wtargnęło do banku w Gdańsku-Sobieszewie. Sterroryzowali personel przedmiotem przypominającym broń i zażądali wydania gotówki. Później uciekli volkswagenem golfem, którego wcześniej skradziono w Gdańsku" - relacjonowała Anna Tomczykowska z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku.
Policja ustawiła na drogach w Trójmieście i wokół aglomeracji blokady. Komendant wojewódzki wyznaczył nagrodę w wysokości 5 tys. zł za informacje, które mogą przyczynić się do ujęcia sprawcy.
Nie wiadomo jeszcze, ile pieniędzy ukradli napastnicy. Trwa liczenie strat i przesłuchiwanie świadków - powiedziała Tomczykowska.
ab, em, pap