Prokuratura Rejonowa w Krośnie bada oskarżenia, kierowane pod adresem jednego z pracujących w mieście księży. Duchowny miał dopuścić się molestowania 15-latki, o czym służby poinformował ojciec dziewczynki. Do służb w tej sprawie zwróciła się też kuria.
Krosno. Ksiądz miał molestować 15-latkę
— Prokuratura prowadzi postępowanie z artykułu 197 paragraf 1. Mogę również potwierdzić, że dotyczy księdza jednej z krośnieńskich parafii. Zawiadomienie w tej sprawie złożyli zarówno rodzice małoletniej, jak i kuria – mówił prokurator rejonowy Krzysztof Zdunek.
Prokuratura nie chce ujawniać bardziej szczegółowych informacji, tłumacząc się dobrem 15-latki oraz tajemnicą śledztwa. Również kuria w Przemyślu nie chciała odpowiadać na pytania ze strony stacji TVN24. Jeżeli doniesienie się potwierdzi, księdzu grozić będą poważne konsekwencje.
Artykuł 197 paragraf 1 przewiduje bowiem, że kto doprowadza inną osobę do obcowania płciowego przemocą, groźbą bezprawną, podstępem lub w inny sposób mimo braku jej zgody, podlega karze pozbawienia wolności od lat 2 do 15.
Biskup pod lupą prokuratury
Zaledwie kilka dni temu informowaliśmy też o wszczęciu śledztwa wobec biskupa wobec Andrzeja Jeża. Postępowanie dotyczy w tym przypadku zaniechania zawiadomienia organów ścigania o popełnieniu przestępstw ws. seksualnego wykorzystania małoletniego lub zgwałcenia i wymuszenia czynności seksualnej, do czego doszło w okresie od 13 lipca 2017 r. do kwietnia 2019 r. w Tarnowie.
Zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa złożył jeden z pełnomocników pokrzywdzonych. – Wszystko w sprawie biskupa Andrzeja Jeża jest czarno na białym, a nic w związku z tym się nie dzieje. Poza tym moją szczególną uwagę zwróciła nieprawdziwa treść odpowiedzi diecezji tarnowskiej na pozew – mówił adwokat Jarosław Głuchowski.
Czytaj też:
Nauczyciel oskarżony o pedofilię. Uczniowie zabrali głosCzytaj też:
Prokuratura wszczęła śledztwo wobec biskupa. „Jeden z największych skandali w polskim Kościele”
