ABW ustaliło, że za dwoma pożarami w Polsce z 2024 roku stoi Kolumbijczyk działający na zlecenie rosyjskiego wywiadu.
Do zdarzeń doszło 23 maja w Warszawie i tydzień później, 30 maja w Radomiu. W obu przypadkach podpalono składy budowlane.
Podobne incydenty regularnie mają miejsce na terenie Polski. Służby pracują nad wyjaśnianiem, kto wywołał pożary. Rzecznik MSWiA ostrzega z kolei przed rosyjską dezinformacją, a szef MON – Władysław Kosiniak-Kamysz – otwarcie mówi o wojnie hybrydowej.
Wojna kognitywna
Emerytowany oficer wywiadu – Marcin Faliński – w rozmowie z „Wprost” podkreśla, że Rosjanie – a wcześniej Sowieci – od lat pracują nad tym, by dzielić społeczeństwa – nie tylko Polaków.
– Rosjanie odgrywają istotną rolę w wielu ciągach wydarzeń prowadzących do zamętu – niezależnie od tego, po której stronie konfliktu czy sporu się one rozgrywają. Wszystko, co budzi niedowierzanie, sieje chaos lub podważa wiarygodność uznanych mediów, dziennikarzy czy ekspertów, może być rezultatem ich działań. Może to oznaczać wspieranie prawicowych partii w Niemczech i Francji albo lewicowych ugrupowań w Ameryce Południowej – kierunek polityczny nie ma tu większego znaczenia – mówi.
Nasz rozmówca podkreśla, że zapewne w aktywności ruchów antyszczepionkowych czy uznających, że Ziemia jest płaska, też mogą być zaangażowani Rosjanie i ich wywiad.
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.
