Niesiołowski: prezydent dużo mówi, a nic nie robi

Niesiołowski: prezydent dużo mówi, a nic nie robi

Dodano:   /  Zmieniono: 
Stefan Niesiołowski (Fot. M. Stelmach /Wprost) 
Lech Kaczyński obiecywał w kampanii prezydenckiej, że zlikwiduje część posiadłości w Juracie. Nie dość, że tego nie zrobił, to przez ostatnie dwa lata wydał 2,3 mln zł na loty do letniej rezydencji. Posła Stefana Niesiołowskiego bulwersuje szczególnie fakt, że rządowym samolotem lata rodzina prezydenta.
- Widać, kto dba o publiczne pieniądze, a kto nimi szasta - powiedział Wprost.pl poseł PO Stefan Niesiołowski. Jednocześnie zaznacza, że za przesadę uważa loty pierwszej damy. Przypomina sytuację, kiedy w czerwcu tego roku głowa państwa odwołała wizytę służbową na Lubelszczyźnie ze względu na złą pogodę. Później okazało się, że Maria Kaczyńska w tym samym czasie poleciała samolotem rządowym na Juratę. - Nie pamiętam, aby premier gdziekolwiek wysyłał żonę rządowym samolotem. Jeśli chodzi o rodzinę, wykazuje on niezwykłą dbałość w tych sprawach - mówi poseł PO.

W kampanii prezydenckiej Lech Kaczyński deklarował, że zlikwiduje część posiadłości na Juracie. Kilka z nich miało stać się terenem otwartym dla twórców. Miało to zmniejszyć duże koszty utrzymania posiadłości prezydenckich przez kancelarię. - Prezydent dużo rzeczy mówi, a widać jaki jest jego stosunek do deklaracji - słyszymy od Niesiołowskiego.

Tadeusz Cymański z PiS-u zajął w tej sprawie zupełnie inne stanowisko. Zaznacza, że na Juracie odbywają się ważne spotkania. - Takie podróże wiążą się z pełnioną funkcją - dodaje. Czy jednak są one konieczne co cztery dni? I czy trzeba wysyłać z Warszawy do Trójmiasta pusty śmigłowiec tylko po to, aby prezydent (lecący w tym czasie rządowym samolotem do Gdańska) mógł nim przebyć trasę Gdańsk-Jurata? - Prawdopodobnie decydują o tym względy bezpieczeństwa - wyjaśnia Cymański.

Poseł PiS zapytany o to, dlaczego prezydent nie sprzedał posiadłości w Juracie, choć obiecywał to w kampanii wyborczej, odpowiedział: - Przedstawiciele państwa powinni mieć miejsce i możliwość przyjmowania gości. Aby to mogło być możliwe konieczne jest posiadanie tego rodzaju obiektów- tłumaczy Cymański.

oju/bcz