Pawlak: nie chcę być premierem

Pawlak: nie chcę być premierem

Dodano:   /  Zmieniono: 
Waldemar Pawlak zapewnia, że gdyby prezydent zaproponował mu fotel premiera odmówiłby, ponieważ w Polsce „jest w tej chwili funkcjonujący rząd”. W ten sposób Pawlak w radiu TOK FM skomentował prasowe spekulacje Jarosława Kaczyńskiego, który sugerował, że gdyby PO zdecydowała się na przedterminowe wybory prezydent mógłby zgłosić kandydata na premiera „neutralnego, bezpartyjnego, z dużym autorytetem, opłacalnego dla ludowców i SLD"
Chociaż wicepremier Pawlak w rozmowie z „Newsweekiem" sugerował możliwość wcześniejszego rozwiązania parlamentu w przypadku, gdyby różnice między PSL a PO uniemożliwiły dalsze istnienie koalicji, teraz podkreśla, że dziś potrzebna jest praca dla kraju, a nie gierki polityczne. Komentując wywiad Jarosława Kaczyńskiego udzielony „Gazecie Polskiej", w którym lider PiS rozważa możliwość skrócenia kadencji Sejmu jednoznacznie stwierdza, że „Kaczyński często porusza się poza granicami realizmu”. W dobie kryzysu, zdaniem wicepremiera, najważniejsze jest tworzenie dobrych rozwiązań dla kraju. „Koalicja jest stabilna” – zapewnia.

"Nie chcemy bezrefleksyjnej wyprzedaży"

Dlaczego więc Pawlak udzielił krytycznego wobec PO wywiadu „Newsweekowi"? Wicepremier tłumaczy, że była to jego reakcja na plany wielkiej prywatyzacji przygotowane przez ministra skarbu Aleksandra Grada oraz sytuację w TVP. – Kiedy pojawia się poważny projekt prywatyzacji na niespotykaną skalę, to nie wystarczy tylko dyskutować nad jego szybkim przyjęciem. Taka propozycja skłania do poważnej debaty – wyjaśnia. Rozmawiając z „Newsweekiem" Pawlak chciał rozpocząć taką debatę, ponieważ jest „przeciwny bezrefleksyjnej wyprzedaży”.


Bolesna ustawa medialna

Odnosząc się do sytuacji TVP Pawlak wyjaśnił, że PSL nie zdecydowało się jeszcze jak zachowa się w czasie głosowania nad prezydenckim wetem dla przygotowanej przez PO ustawy medialnej. Podkreślił, że głosowanie będzie dla PSL-u trudne, ponieważ „kompromis w tej sprawie przekreślił premier Tusk". Wicepremier zwrócił też uwagę, że postawa PSL-u może nie mieć znaczenia w sytuacji, gdy SLD poprze prezydenckie weto. W takiej sytuacji ustawa przepadnie nawet wtedy, gdy PSL będzie głosowało za odrzuceniem weta. Pawlak boleje też nad tym, że „cztery partie w Sejmie nie są w stanie wypracować kompromisu w sprawie ustawy medialnej".


TOK FM, arb