Odnaleziono czarną skrzynkę z Su-27

Odnaleziono czarną skrzynkę z Su-27

Dodano:   /  Zmieniono: 
fot. Wikipedia
Ministerstwo Obrony potwierdziło, że znaleziono czarną skrzynkę samolotu Su-27, który rozbił się w czasie pokazów Air Show 2009 w Radomiu.
Komisja badająca przyczyny wypadku pracowała na miejscu już w dwustronnym składzie, z udziałem Białorusinów. W skład komisji wejdzie ponad 20 osób. "Nie będzie żadnych szczątkowych informacji ze strony komisji o przyczynach wypadku, dopóki nie zakończy ona swojej pracy i nie wyda raportu na ten temat" - podkreślił rzecznik MON.

W niedzielę śledztwo w sprawie katastrofy myśliwca wszczęła Wojskowa Prokuratura Okręgowa w Warszawie. W poniedziałek śledztwo wszczęła także białoruska prokuratura wojskowa. Jak podała agencja AFP ma ono dotyczyć "naruszenia przepisów lotu oraz przygotowań do lotu, w wyniku czego zginęły co najmniej dwie osoby".

Według zapisu rozmowy pilotów z wieżą kontrolną, do którego dotarła TVN24, wynika, że Białorusini, chwilę przed katastrofą myśliwca, otrzymali polecenie, aby się katapultować. "Su-27 wychodź! Wychodź! Katapultuj się, katapultuj się!!" - tak miały brzmieć ostatnie komendy, które dotarły do lotników.

Rzecznik ministerstwa obrony Wiaczesłau Remenczika, cytowany w poniedziałek przez niezależne portale internetowe, powiedział, że gdy samolot zaczął gwałtownie tracić wysokość, piloci nie katapultowali się, by za cenę własnego życia odprowadzić maszynę poza tereny zamieszkane i w ten sposób uniknąć większej liczby ofiar.

W Radomiu drugi dzień - w związku z katastrofą - obowiązywała żałoba.

Myśliwiec Su-27 spadł w niedzielę po południu, w czasie pokazu akrobacji podczas drugiego dnia Air Show. W katastrofie zginęli dwaj doświadczeni lotnicy, z ponad 20-letnim stażem lotniczym.

Oficjalna białoruska agencja BEŁTA podała, powołując się na rzecznika ministerstwa obrony w Mińsku, że w wypadku w Radomiu zginęli: zastępca dowódcy zachodniego operacyjno-taktycznego dowództwa Sił Powietrznych i Wojsk Obrony Przeciwlotniczej Białorusi płk Alaksandr Marficki i zastępca dowódcy 61. myśliwskiej bazy lotniczej płk Alaksandr Żurawlewicz.

pap, keb