Szwedo: dziennikarze TVP są stronniczy

Szwedo: dziennikarze TVP są stronniczy

Dodano:   /  Zmieniono: 
Nowy p.o. prezesa TVP Bogusław Szwedo ostro skrytykował dziennikarzy TVP za stronniczość, jaką jego zdaniem dopuszczają się dziennikarze telewizji publicznej. Skąd taki zarzut? Serwisy informacyjne TVP niemal całkowicie przemilczały sprawę konfliktu o władzę pomiędzy Piotrem Farfałem a nim – uważa Szwedo. - Jest konflikt, są strony. Pokaż rację jednej i drugiej. Już masz gotowy materiał, nawet koloryzując jedną ze stron - mówił nowy p.o. prezesa TVP na antenie radia TOK FM.
- W dziennikach i programach informacyjnych nic o mnie nie było – mówił w poranku radia TOK FM nowy prezes TVP, Bogusław Szwedo. Tłumaczył, że nie ma "parcia na ekran" i nie chce "promować swojej osoby". Wyraził jednak zaniepokojenie nieobiektywizmem wiadomości TVP. - Jest mi smutno, że taki standard dziennikarstwa jest realizowany w TVP - mówił.


W opinii nowego prezesa sytuacja, fakt, ze Piotr Farfał nie wpuścił go do gmachu TVP - jest precedensem. - Tak zawsze było, że nowy prezes żegnał starego kwiatami - powiedział. - Nie może być dwóch szefów w firmie. Szef jest jeden i twierdzę, że ja nim jestem. Wybrała mnie Rada Nadzorcza TVP – mówił w poranku TOK FM. Dodał, że „nie boi się pracy w telewizji, ale wydarzenia, które miały miejsce ostatnio w TVP nie nastrajają pozytywnie do pracy".

TVP będzie neutralna politycznie

Szwedo na stanowisku p.o. prezesa TVP to zapowiedź początku wielkich zmian. Sam prezes zapewnia, że pod jego rządami programy informacyjne i publicystyczne przede wszystkim stanął się "neutralne politycznie", czego do tej pory nie można było o nich powiedzieć. - Szefem telewizji, którą będę kierował, będą widzowie – powiedział.  - Spadły przychody z abonamentu i reklam, nie wiadomo jak będzie ze ściągalnością abonamentu - wyliczał problemy finansowe z jakimi boryka się TVP. Piotr Farfał objął TVP z nadwyżką finansową, a oddaje z deficytem. Nie wiem w jakim stanie odbiorę kasę TVP, to wie tylko Fafał oraz główny księgowy - zapewnił.
- Żadne cięcia nie dotknął programów misyjnych TVP – zapewnił nowy prezes. - Pod obecnym kierownictwem programy misyjne są likwidowane i spychane na margines - zauważył. Jednak, tego typu działalność kosztuje. - Tyle misji ile pieniędzy – uciął krótko.

Kto do odstawki?

Szwedo był pytany również o to, czy planuje zwolnienia w TVP. - Każdy prezes dokonuje zmian personalnych – skwitował. Prezes nie zaprzeczył, że zwolnieni zostaną szefowie i wydawcy antenowi. - Większość nowo zatrudnionych osób będzie miała doświadczenie w pracy w TVP. Będą to raczej osoby ze środka telewizji - pokreślił.

I dodał, że „zna ludzi, na których może się oprzeć." Podkreślił, że w telewizji pracuje "prawie trzy lata". - Nie chciałbym być kolejnym prezesem, który zatrudni więcej niż 200 swoich kolegów – powiedział kierując aluzje w stronę swoich poprzedników i zapewnił, że sam zatrudni "20 kolegów, a może jeszcze mniej".


TOK FM, gazeta.pl, dar