Wielka wyprzedaż w policji

Wielka wyprzedaż w policji

Dodano:   /  Zmieniono: 
Komenda Główna Policji w poszukiwaniu oszczędności zarządziła wielką inwentaryzację. Komendanci wojewódzcy mają ustalić, które z zarządzanych przez nich nieruchomości nie są niezbędne do właściwego funkcjonowania ich jednostek. Budynki takie mają zostać sprzedane. Pod młotek pójdą prawdopodobnie dawne stołówki, kino i stadion w Poznaniu.
Obecnie Policja dysponuje nieruchomościami o łącznej powierzchni przekraczającej 3,2 mln m kwadratowych. Jednak w związku z oszczędnościami w MSWiA policjantów nie stać na utrzymanie dotychczasowego stanu posiadania. Tegoroczny budżet policji został pomniejszony o około 10 proc. tj. o ok. 800 mln złotych.

Obejdą się bez kina

Sposobem na ograniczenie wydatków ma być wyprzedaż niepotrzebnych nieruchomości. - Robimy bilans, sprawdzamy, które budynki są nam zbędne, a które możemy przekazać miastu lub ministrowi Skarbu Państwa - mówi insp. Andrzej Trela z KGP. Przegląd nieruchomości ma się zakończyć do połowy października.

Część zbędnych nieruchomości policja ma zamiar zaproponować samorządom. Taki los spotka m.in. poznańskie kino "Olimpia". - To obiekt o powierzchni blisko 5 tys. metrów kw. Już trwa proces przekazania go miastu - powiedział w rozmowie z "Rz" Andrzej Borowiak, rzecznik KW w Poznaniu. Dodał, że w samej Wielkopolsce policja ma jeszcze kilkadziesiąt nieużywanych budynków.


Ciaśniejsze komisariaty

Policjanci zamierzają również zmniejszyć wielkość powierzchni biurowej przypadającej na jednego policjanta. - Na Zachodzie jeśli komenda liczy 50 policjantów, to powierzchnia przypadająca na każdego to około 7-8 metrów kw. - tłumaczy Andrzej Trela, zastępca komendanta głównego ds. logistyki. W Polsce zdarza się, że na jednego funkcjonariusza przypada nawet do 15 metrów kw. - Dlatgo większe siedziby policji będą zamieniane na mniejsze - tłumaczy Trela.

"Rzeczpospolita", arb