Kłopotek: po co rządowi Pitera?

Kłopotek: po co rządowi Pitera?

Dodano:   /  Zmieniono: 
Eugeniusz Kłopotek (fot. K. Mikuła /Wprost)
Stanowisko zajmowane w rządzie przez Julię Piterę jest nieporozumieniem, a jej działalność niczego nie wnosi - stwierdził poseł PO Eugeniusz Kłopotek. Jego zdaniem jedyne czym zajmuje się pełnomocnik rządu ds. walki z korupcją to czytanie "gazet i donosów".
Kłopotek podkreśla, że minister Pitera nie ma szans skutecznie walczyć z korupcją ponieważ jest pozbawiona instrumentów prawnych, którymi dysponują inne powołane do tego służby. - Po co utrzymywać takie byty? - pyta retorycznie poseł. Zdaniem przedstawiciela ludowców działanie Pitery może być wręcz szkodliwe. - Zajmuje się głównie czytaniem gazet, donosów i na tej podstawie wyrabia sobie, najczęściej fałszywe, sądy – przekonuje poseł.

Kłopotek nawiązuje w ten sposób do własnych problemów z panią minister. W ubiegłym roku głośny był jego konflikt z Piterą, która zarzuciła mu działanie w interesie biznesmena starającego się o uzyskanie zgody na zbudowanie stacji benzynowej. Kłopotek przyznał, że starał się pomóc mężczyźnie, ale robił to w ramach interwencji poselskiej i nie podejmował żadnych nielegalnych działań. Oskarżenia Pitery uznał za pomówienia.

Media od wczoraj spekulują o ewentualnej dymisji Pitery, która miałaby odejść z rządu, by zająć miejsce w komisji śledczej badającej aferę hazardową.

TVP.info, arb