Wotum nieufności dla Tuska? To możliwe
Jeszcze dalej w swojej ocenie idzie lider znajdującej się poza parlamentem Prawicy Rzeczpospolitej. - Premier robi wszystko by zrzucić odpowiedzialność, wykonuje jakieś ruchy propagandowe, bo opozycja mu na to pozwala. Trzeba było złożyć wniosek o wotum nieufności dla Tuska. Opozycja mogła powiedzieć, że poprze każdego uczciwego polityka PO, który wystąpi przeciwko Tuskowi. Wystarczyłoby znaleźć 34 posłów PO. Trzeba trochę odwagi i wyobraźni - nie takie rzeczy w polskiej polityce się działy - przekonywał.
Sekuła zbiera cięgi
Politycy opozycji krytykują też faworyta do stanowiska przewodniczącego komisji śledczej badającej aferę hazardową, Mirosława Sekułę, za to że stwierdził on, iż nie widzi powodu by przeprowadzić konfrontację między premierem Donaldem Tuskiem a Kamińskim, bo to "nie są ludzie tego samego formatu". - Konfrontacja jest konieczna - przekonywał Jurek, a wtórował mu rzadko zgadzający się z prawicowym politykiem Kalisz. - Musimy poczekać na zeznanie Tuska i Kamińskiego. Jeżeli będą sprzeczne, to wtedy komisja musi zrobić konfrontację - powiedział. Posła PO krytykował nawet wicepremier Pawlak. - Sekuła niestety pokazał, że jest nieobiektywny w tej sprawie. Komisja musi przeprowadzić postępowanie i dopiero zdecydować czy potrzeba konfrontacji - wyjaśnił.
Swojego kolegi z PO starał się bronić Stefan Niesiołowski. - Sekuła nie chce dopuścić do cyrku. W imię odpowiedzialności nie chce się zgodzić na PiS-owski spektakl - podkreślał.
TVN24, arb