Byłemu posłowi Samoobrony grozi 5 lat więzienia

Byłemu posłowi Samoobrony grozi 5 lat więzienia

Dodano:   /  Zmieniono: 
Funkcjonariusze łódzkiej ABW zatrzymali łódzkiego biznesmena, byłego posła Piotra M. Jest on podejrzany o narażenie Skarbu Państwa na stratę ponad 900 tys. zł w wyniku uszczupleń podatkowych. Piotr M. został przesłuchany. Grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności i wysoka grzywna.
- Piotr M. usłyszał zarzuty dotyczące narażenia Skarbu Państwa na uszczuplenia podatkowe w kwocie przekraczającej 924 tys. zł. Chodzi o podatki: akcyzowy, VAT, dochodowy oraz opłatę paliwową - powiedział rzecznik prokuratury okręgowej w Łodzi Krzysztof Kopania.

Według ABW zarzucane M. przestępstwa skarbowe związane są z nieprawidłowościami w handlu gazem LPG. Śledztwo w tej sprawie nadzoruje Prokuratura Okręgowa w Łodzi. Postępowanie dotyczy wystawiania i posługiwania się w latach 2004-2007 nierzetelnymi fakturami VAT, dokumentującymi sprzedaż gazu płynnego w butlach na potrzeby przemysłowe, co naraziło na uszczuplenie należności Skarbu Państwa w podatku dochodowym oraz w podatku od towarów i usług. Dotąd w tej sprawie zatrzymano i przedstawiono zarzuty siedmiu właścicielom firm wystawiających faktury dokumentujące fikcyjne transakcje.

W kwietniu tego roku krakowski sąd okręgowy skazał byłego posła Piotra M. na karę dwóch lat pozbawienia wolności w zawieszeniu na pięć lat i 500 tys. zł grzywny za oszustwa podatkowe. Wówczas M. dobrowolnie poddał się karze. Prokuratura oskarżyła go o to, że między kwietniem 2004 roku a wrześniem 2006 roku jako prezes, a następnie prokurent firmy Intercement za pomocą 102 fałszywych faktur dopuścił się oszustw podatkowych na kwotę blisko 1 mln 428 tys. zł.

Piotr M. przez kilka miesięcy od końca 2007 roku był poszukiwany międzynarodowym listem gończym. Wrócił do Polski z USA w kwietniu ubiegłego roku - po tym, jak uzyskał list żelazny za milion złotych poręczenia, gwarantujący mu odpowiadanie z wolnej stopy do prawomocnego zakończenia postępowania.

Były poseł (najpierw Samoobrona, później bezpartyjny), mający też amerykańskie obywatelstwo, był jednym z najbogatszych posłów poprzedniej kadencji. Od czasu, gdy zasiadł w ławach poselskich, media często donosiły o jego majątku, a on sam nie unikał okazywania swej zamożności.

em, arb, pap