- Tragedia w Bartoszycach poruszyła wszystkich wrażliwych i współczujących ludzi. (...) Niezależnie od emocjonalnych sądów, ważna jest dogłębna i poważna ocena stanu rzeczy. Uczciwość wymaga, by taką diagnozę postawić. Polska ochrona zdrowia jest z różnym skutkiem reformowana od lat, jednak zmienia się. Mimo wszystko pieniędzy jest więcej o kilka miliardów, porównując choćby lata 2008-2009 z poprzednimi - czytamy w oświadczeniu minister Kopacz.
Ewa Kopacz zwróciła się również do Jerzego Owsiaka, który nie szczędził jejostrych słów krytyki. Przypomniała, że "Pan Prezes Owsiak od lat z zaangażowaniem uruchamia pokłady dobrej woli Polaków, pochylając się od lat nad sytuacją dzieci z wadami serca, dlatego tym bardziej cieszy się, że mogą połączyć wysiłki i pomóc chorym dzieciom". Zwróciła również uwagę, że "programy informacyjne rządzą się swoimi prawami, również w zestawianiu różnych wypowiedzi, w kontekstach czasem od siebie bardzo odległych". Podkreśliła jednak, że wierzy "w rozsądek widzów i czytelników, którzy zawsze mają swoją własną opinię sytuacji".
Czytaj więcej: Owsiak krytykuje Kopacz
Kopacz: Pracujmy wspólnie dla wszystkich Polaków!
Szanowny Panie Prezesie, bardzo proszę by z ostateczną oceną tragicznego zdarzenia w Bartoszycach wstrzymać się do czasu dogłębnego wyjaśnienia sprawy przez prokuraturę i Rzecznika Praw Pacjenta; stwierdzenia czy mamy tu do czynienia z błędem ludzkim, czy systemowym. Jestem pewna, że i Panu zależy, by nie ucierpiał już nikt więcej - zwróciła się Ewa Kopacz do Jerzego Owsiaka, który ocenił, że minister zdrowia jest winna zaniedbań w służbie zdrowia. - Szanowna Pani Minister, wszystko wskazuje na to, że ta niepotrzebna śmierć kobiety jest wynikiem karygodnych zaniedbań. Niestety, nie pierwszy już raz wszelkie Pani komunikaty i oświadczenia są słowami bez pokrycia - mówił w środowym wydaniu "Wiadomości" prezes WOŚP.
- Nigdzie na świecie nie istnieje niestety idealny, wzorcowy system ochrony zdrowia. Należy docenić wysiłki wszystkich moich poprzedników, uczciwie pracujących nad trudną reformą. Od dwóch lat z tym niełatwym zadaniem mierzę się i ja. Robię wszystko by naszą ochronę zdrowia zmieniać na lepsze. Są problemy, których nie udało się jeszcze rozwiązać, z kilku decyzji jestem dumna i dają mi one siłę, by dalej pracować na rzecz polskich pacjentów. Lata w polityce, szczególnie uświadomiły mi by nie oceniać powierzchownie i pochopnie, współpracować i działać na rzecz dobra drugiego człowieka - odpowiedziała Kopacz. Przyznała również, że "Polacy cenią sobie działania WOŚP i Pana Prezesa na rzecz chorych i potrzebujących, na rzecz dzieci". - Życzę powodzenia w tych działaniach, życzę owocnego XVIII finału - podkreśliła. - Mimo różnic w szczegółach naszych ocen, w pełni zgadzam się z Panem Prezesem - w moich działaniach również najważniejszy jest dla mnie drugi człowiek. Pracujmy dla niego wspólnie - zaapelowała.
PAP, dar