Armia gotowa do walki z powodzią

Armia gotowa do walki z powodzią

Dodano:   /  Zmieniono: 
W związku z zagrożeniem powodziowym wojsko dwukrotnie zwiększyło liczbę żołnierzy gotowych do działania - z ok. 4,3 tys. do blisko 10 tys. - poinformował szef MON Bogdan Klich. Zapewnił też, że przygotowano więcej sprzętu i pojazdów. - To zasób, który pozwoli na zabezpieczenie potrzeb Polaków, gdyby doszło nawet do najbardziej niekorzystnego scenariusza - ocenił minister.
Wojsko - jak zapewniał Klich - jest gotowe do niszczenia zatorów lodowych, przywracania drożności szlaków komunikacyjnych, odbudowy infrastruktury drogowej i mostowej oraz naprawiania wałów przeciwpowodziowych. Żołnierze są też przygotowani do ewakuowania ludności oraz zabezpieczania majątku i mienia. - Mamy nadzieję, że poza ewentualnymi lokalnymi podtopieniami nie dojdzie do żadnego większego zagrożenia, ale wojsko jest przygotowane na każdy scenariusz - powiedział minister.

Do minimalizowania ryzyka powodzi i zwalczania jej skutków przygotowani są także strażacy. Władze samorządowe - szczególnie z terenów zagrożonych podtopieniami - przypominają mieszkańcom, jak przygotować się na wypadek powodzi. Wśród zaleceń jest m.in. zgromadzenie zapasów czystej wody i niepsującej się żywności, a także przygotowanie apteczki, latarek, świec, koców, śpiworów, ciepłej odzieży, nieprzemakalnego obuwia oraz radia na baterie.

PAP, arb