Schetyna przewietrzy Platformę

Schetyna przewietrzy Platformę

Dodano:   /  Zmieniono: 
Fot. A. Jagielak/Wprost 
Platforma Obywatelska postanowiła rozliczyć swoich członków z niskiej frekwencji podczas prawyborów. Sekretarz generalny partii- Grzegorz Schetyna, zapowiedział jej "przewietrzenie" i zidentyfikowanie, na podstawie numeru PESEL tych, którzy nie głosowali w czasie prawyborczego starcia Sikorski-Komorowski.
Jak zapowiada jeden członków PO, weryfikacja obejmie wszystko - aktywność, obecność na zjazdach, opłacanie składek. W efekcie zostaną wykluczeni bierni członkowie, tak zwane martwe dusze.

Frekwencja w prawyborach w PO wyniosła nieco ponad 47 proc.

„Chyba jest nas mniej"

Grzegorz Schetyna nie zamierza jednak karać za dopuszczenie do takiej  sytuacji szefów regionów; na tych stanowiskach nie przewiduje zmian. Jak wyjasnia Schetyna, weryfikacja  ma być po to, by szefowie lokalnych oddziałów dowiedzieli się, na kogo mogą liczyć w kampaniach prezydenckiej i samorządowej. - Bo chyba jest nas mniej, niż myśleliśmy - konstatuje Schetyna.

Bardziej radykalni są szefowie regionów, którzy rozpoczęli weryfikację ilości członków na swoim terenie. Tomasz Tomczykiewicz, szef PO na Śląsku uważa, że należy podejść do sprawy bardziej rygorystycznie. Z kolei Jula Pitera jest zdanie, że kryteria przyjęć do Platformy powinny być zaostrzone.

"Kandydować powinien tylko Donald Tusk"

Swoich członków broni szefowa okręgu podkarpackiego PO-Elżbieta Łukacijewska, gdzie odnotowano najniższą frekwencję w prawyborach. Tłumaczy, że niektórzy członkowie PO nie oddali głosu, bo uważają, że "kandydować powinien Donald Tusk i nikt więcej". - To
jest nasza wewnętrzna demokracja, komuś mógł nie odpowiadać ani jeden, ani drugi kandydat- przekonuje posłanka.

"Przewietrzanie" PO, zgodnie z zapowiedziami Schetyny, rozpocznie się za tydzień.

jg, Polska The Times"