Premier: pomaganie Komorowskiemu to dla mnie zaszczyt

Premier: pomaganie Komorowskiemu to dla mnie zaszczyt

Dodano:   /  Zmieniono: 
Fot. FORUM 
Premier Donald Tusk powiedział, że czuje się zaszczycony, iż może być pomocnikiem w trudnych sprawach dla pełniącego obowiązki prezydenta Bronisława Komorowskiego. To odpowiedź za zarzuty opozycji, że Komorowski stał się jego "pomagierem".
Rano rzecznik sztabu wyborczego Jarosława Kaczyńskiego Paweł Poncyljusz stwierdził na antenie RMF FM, że kandydat PO na prezydenta, który towarzyszy premierowi podczas wizyt na terenach powodziowych "wychodzi na takiego pierwszego pomagiera Donalda Tuska".

Poncyljusz: Komorowski to tylko pomagier Tuska

 - Nie widzę niczego złego, że my z marszałkiem Komorowskim pomagamy sobie nawzajem od wielu lat, na tyle, na ile możemy. Każdy z nas ma swoją robotę. Pomagamy sobie, ale przede wszystkim staramy się teraz pomóc tam, gdzie ta pomoc jest najbardziej potrzebna. Ja czuję się zaszczycony, że mogę być jego pomocnikiem w trudnych sprawach - odparł. Jak dodał, Komorowski jest obecnie w trudnej sytuacji, bo nie tylko jest marszałkiem Sejmu, ale pełni też obowiązki głowy państwa.

- Pomagamy sobie nawzajem i niech ludzie w Polsce nie kłapią niepotrzebnie, niech nie krzyczą na siebie, tylko niech sobie wszyscy nawzajem pomagają w tej trudnej sytuacji, wtedy na pewno szybciej nam pójdzie naprawa tego wszystkiego, co zostało zniszczone - podkreślił szef rządu.

PAP, arb