Poseł PiS broni Arłukowicza przed Borowskim

Poseł PiS broni Arłukowicza przed Borowskim

Dodano:   /  Zmieniono: 
Zbigniew Girzyński, poseł PiS na swoim blogu broni politycznego konkurenta - Bartosza Arłukowicza z Lewicy. Girzyński odnosi się do wypowiedzi Marka Borowskiego, który nazwał Arłukowicza "Palikotem-bis" i zarzucił mu "showmeństwo". "Arłukowicz jest politykiem, którego trudno posądzać o showmeństwo. Fakt, że często gości w mediach wynika nie z showmeństwa, ale z tego, że na ogołoconej z osobowości lewicy należy do niewielu polityków tego obozu, który ma coś do powiedzenia i potrafi w racjonalny i przyswajalny dla przeciętnego odbiorcy sposób swoje poglądy prezentować" - pisze o swoim konkurencie politycznym Girzyński.
"Pan marszałek Borowski zarzucił posłowi Arułkowiczowi, że jest Palikotem bis. Jest to dla posła Arułkowicza opinia krzywdząca i to krzywdząca bardzo. W odróżnieniu od pana Palikota pan Arułkowicz dał się poznać nie jako polityczny prowokator i szukający taniej sensacji cynik, ale jako rzetelny parlamentarzysta i dociekliwy członek komisji śledczej do spraw badania afery hazardowej. Warto o tym pamiętać zanim się ulegnie obrazowi, nie bez dozy złośliwości i chyba zawiści, rysowanemu przez pana Borowskiego" - podkreśla poseł PiS. Zdaniem Girzyńskiego Borowski atakuje Arłukowicza ponieważ zazdrości mu błyskotliwej kariery.
 
"Cieszę się, że jest w polskiej politycy taki człowiek jak poseł Bartosz Arułkowicz. Człowiek młody, ale już z ciekawym i bogatym doświadczeniami zawodowym. Wyrazisty w swoich przekonaniach, ale otwarty na dialog i dyskusję z innymi. Nie podzielam wielu jego poglądów, ale cieszę się, że są na lewicy ludzie, którzy jeśli zaszłaby taka potrzeba i zaufaliby im wyborcy dadzą sobie radą w kierowaniu państwem. Cieszę się dlatego bo przyjdzie mi żyć w Polsce do końca życia i zależy mi na tym, aby każda formacja dysponowała mądrymi i sprawnymi ludźmi bo od ich decyzji zależy los nas wszystkich, bez względu na to czy się z nimi w tych czy innych sprawach zgadzamy. Polska przecież jest nasza wspólna i jest najważniejsza dla każdego z nas" - podkreśla Girzyński.

arb