Jerzy Miller: piloci Tu-154M próbowali poderwać samolot

Jerzy Miller: piloci Tu-154M próbowali poderwać samolot

Dodano:   /  Zmieniono: 
Jerzy Miller (fot. Wprost) Źródło:Wprost
- Jeżeli stan końcowy przygotowanych taśm będzie taki, aby społeczeństwo mogło ich odsłuchać, żeby emocje z tej taśmy również przebijały, a nie tylko treść, to należy się nad tym zastanowić. Na razie jesteśmy na etapie analizy technicznej- powiedział w rozmowie z RMF FM Jerzy Miller szef MSWiA.
Uważam, że należy zachować zdrowy rozsądek, umiar. To co jest potrzebne, aby społeczeństwo wiedziało, że wszystko zostało wyjaśnione, to wymaga opublikowania. To co jest zbędne, narusza tylko prywatność. Szanujmy tych, którzy zginęli – tak Miller komentuje słowa pilotów, którzy uważają, że dźwiękowego zapisu czarnych skrzynek nie należy publikować.  - Rosjanie zrobili pierwszy krok dając nam wersję stenogramów czarnych skrzynek. Nie wykluczam jednak kolejnej wizyty w Moskwie w celu odebrania innych dokumentów – dodał minister.

Pytany o przyczyny katastrofy Miller zwraca uwagę, że jego rolą jest praca w komisji badającej wypadek, a nie wygłaszanie własnych hipotez. - Zapisy pracy silnika wskazują, że rzeczywiście ta ostatnia faza była fazą chęci wznoszenia samolotu, lecz żadnych szczegółów nie mogę podać, bo są jeszcze przedmiotem badania – dodaje Miller. Jerzy Miller oznajmił także, że prawdopodobnie przyczyn katastrofy jest wiele i nie wyklucza również błędu obsługi naziemnej. Z powodu trudnych warunków pogodowych lądowania wymagają perfekcyjnej współpracy tych, którzy lecą i tych, którzy kontrolują. Miller dodaje, że na pewno w końcowej fazie lotu „była determinacja żeby wylądować". – Nie wiem jednak czyja – precyzuje.

j. cz / RMF FM