- Jakiekolwiek poparcie SLD dla Jarosława Kaczyńskiego i PiS nie wchodzi w grę. Ja nie wyobrażam sobie głosowania na Kaczyńskiego i nigdy na niego nie zagłosuję – powiedział w wywiadzie dla portalu Onet.pl Ryszard Kalisz. Na pytanie, czy koalicja PO i SLD jest możliwa, Kalisz odpowiada: - Wyobrażam sobie każdą inną koalicję, która nie będzie koalicją z PiS.
Ryszard Kalisz w wywiadzie z portalem Onet.pl nie ukrywa swojego braku zaufania do Jarosława Kaczyńskiego: - Ja nie wierzę w szczerość deklaracji Jarosława Kaczyńskiego. Ja słyszę to, co on mówi o SLD i o końcu IV RP, i niewracaniu do tego projektu, ale mu nie wierzę – mówi Kalisz.
Poseł SLD podkreśla wielokrotnie, że nie zagłosuje na Jarosława Kaczyńskiego: - Na pewno pójdę na wybory, to po pierwsze, a po drugie, to na Kaczyńskiego na pewno nie zagłosuję – zapewnia Kalisz. Poseł uważa, że jest to nie tylko jego stanowisko, ale całej partii: - Jakiekolwiek poparcie SLD dla Jarosława Kaczyńskiego i PiS nie wchodzi w grę – mówi. Jednak, nawet gdyby decyzja władz SLD byłaby inna, on sam nie zmieni zdania: - Moje zdanie jest niezmienne – deklaruje Kalisz i dodaje: - W tych wyborach musimy poprzeć jednego z kandydatów i ja już wcześniej wyraźnie dałem do zrozumienia którego – mówi.
Zapytany, czy istnieje taka możliwość, że Grzegorz Napieralski nie udzieli w drugiej turze poparcia żadnemu z kandydatów, Kalisz zapewnia, że nie wchodzi to w grę: - To byłaby zła opcja, ponieważ jest wtedy niebezpieczeństwo wygrania przez Jarosława Kaczyńskiego, a to byłoby złe dla państwa, a państwo polskie jest dobrem wszystkich obywateli – mówi Kalisz.
W wywiadzie, Kalisz przewiduje również, że PO nie zdobędzie większości parlamentarnej w następnych wyborach, ponieważ ta partia jest, jak mówi poseł SLD, „już dzisiaj zmęczoną władzą". Kalisz wydaje się nie wykluczać natomiast możliwości koalicji SLD z PO – zapytany o taką ewentualność, odpowiada: - Wyobrażam sobie każdą inną koalicję, która nie będzie koalicją z PiS – deklaruje Kalisz.
Onet.pl, kr
Poseł SLD podkreśla wielokrotnie, że nie zagłosuje na Jarosława Kaczyńskiego: - Na pewno pójdę na wybory, to po pierwsze, a po drugie, to na Kaczyńskiego na pewno nie zagłosuję – zapewnia Kalisz. Poseł uważa, że jest to nie tylko jego stanowisko, ale całej partii: - Jakiekolwiek poparcie SLD dla Jarosława Kaczyńskiego i PiS nie wchodzi w grę – mówi. Jednak, nawet gdyby decyzja władz SLD byłaby inna, on sam nie zmieni zdania: - Moje zdanie jest niezmienne – deklaruje Kalisz i dodaje: - W tych wyborach musimy poprzeć jednego z kandydatów i ja już wcześniej wyraźnie dałem do zrozumienia którego – mówi.
Zapytany, czy istnieje taka możliwość, że Grzegorz Napieralski nie udzieli w drugiej turze poparcia żadnemu z kandydatów, Kalisz zapewnia, że nie wchodzi to w grę: - To byłaby zła opcja, ponieważ jest wtedy niebezpieczeństwo wygrania przez Jarosława Kaczyńskiego, a to byłoby złe dla państwa, a państwo polskie jest dobrem wszystkich obywateli – mówi Kalisz.
W wywiadzie, Kalisz przewiduje również, że PO nie zdobędzie większości parlamentarnej w następnych wyborach, ponieważ ta partia jest, jak mówi poseł SLD, „już dzisiaj zmęczoną władzą". Kalisz wydaje się nie wykluczać natomiast możliwości koalicji SLD z PO – zapytany o taką ewentualność, odpowiada: - Wyobrażam sobie każdą inną koalicję, która nie będzie koalicją z PiS – deklaruje Kalisz.
Onet.pl, kr