Piekarska: krzyż to rokosz przeciwko państwu

Piekarska: krzyż to rokosz przeciwko państwu

Dodano:   /  Zmieniono: 
fot.: Forum 
- Okazało się, że grupa fanatyków sterroryzowała służby miejskie, sterroryzowała państwo i w jakimś sensie Kościół - tak Katarzyna Piekarska (SLD) widzi wtorkowe wydarzenia pod Pałacem Prezydenckim.
Katarzyna Piekarska nazwała krzyż "obiektem małej architektury" i w związku z tym, twierdzi ona, nie można stawiać go gdzie to się komuś podoba. Uważa ona, że jeżeli stanął bez niczyjej zgody przed Pałacem Prezydenckim, to takie sytuacje mogą się powtarzać w innych miejscach.

- Mamy rozdział Kościoła od państwa (…) i dobrze by było, żeby w tej przestrzeni publicznej każdy czuł się dobrze - mówiła Piekarska. Uważa ona, że ci, którzy dzierżą krzyż mogą więcej, bo państwo im na to pozwala. Rozdział jest dla niej fikcją. - Ten rozdział jest tylko w konstytucji, jest na papierze - stwierdziła posłanka SLD. Wskazywała, że tylko 2 proc. szkół ma lekcje etyki. Nie dotrzymano też obietnic, że lekcje religii w szkołach będą tylko na pierwszej bądź ostatniej lekcji.

- Krzyż to jest rokosz przeciwko państwu - stwierdziła Piekarska. Jej zdaniem władza powinna podjąć trudną decyzję i usunąć krzyż. - Nikt nie powiedział, że rządzenie jest łatwe - mówiła. Zdaniem posłanki przenosiny krzyża można było „lepiej przygotować". - W tej chwili musimy się z tego po prostu wyplątać - podsumowała.

TVN, pp