Przypomniał, że akta udostępnia się - tylko za zgodą prokuratora prowadzącego śledztwo - stronom, obrońcom, pełnomocnikom i przedstawicielom ustawowym. Umożliwia się tym osobom sporządzanie odpisów, kopii, jak również wykonywanie fotografii. Za zgodą prokuratora, akta w toku postępowania przygotowawczego mogą być w wyjątkowych wypadkach udostępnione innym osobom.
- Żaden przedstawiciel redakcji portalu internetowego TVN24 nie zwracał się do Wojskowej Prokuratury Okręgowej Warszawie z wnioskiem o uzyskanie zgody na wgląd w akta śledztwa, ani też na opublikowanie wiadomości z postępowania przygotowawczego - podkreślił Rzepa. Według niego, każde takie zachowanie należy rozpatrywać w świetle znamion czynu zabronionego określonego w art. 241 par 1 kk. Nie sprecyzował, kto miałby popełnić to przestępstwo. Prokuratura prowadzi już jedno śledztwo w sprawie ujawnienia przez media innych zeznań ze śledztwa w sprawie katastrofy. - W tej sprawie materiały procesowe zostaną przekazane według właściwości Prokuraturze Okręgowej w Warszawie - dodał rzecznik.
pap, ps