Miller: Palikot to problem dla PO a nie SLD

Miller: Palikot to problem dla PO a nie SLD

Dodano:   /  Zmieniono: 
- Ruch Poparcia Palikota to próba podniesienia swojej pozycji w ramach PO przez Janusza Palikota - ocenia były premier Leszek Miller. Polityk SLD nie czuje się zagrożony przez inicjatywę posła Platformy - przeciwnie, jego zdaniem ewentualne powstanie partii Palikota zaszkodzi przede wszystkim PO.
Miller nie skazuje ruchu Janusza Palikota na porażkę. Były premier przypomina, że poprzez wyłamanie się z AWS powstała Platforma Obywatelska. Jednak jego zdaniem w całej sprawie chodzi głównie o ambicję posła Palikota. – Janusz Palikot po prostu podwyższa swoją stawkę – ocenia Miller.

Komentując wywiad Donalda Tuska we „Wprost" były premier stwierdza, że dla lidera PO priorytetem jest wygranie najbliższych wyborów. Miller przewiduje, że sztuka wygrania wyborów dwa razy z rzędu przez tę samą partię może udać się PO tylko ze względu na obawę elektoratu przed „recydywą" PiS. Tymczasem, jak zauważa, niechęć do przeprowadzania istotnych reform jest niepokojąca ze względu na zbliżający się próg zadłużenia sięgający 50 procent PKB.

Odnosząc się do nadchodzącej w 2011 roku polskiej prezydencji w Unii Europejskiej, Leszek Miller wyraził nadzieję, że odpowiedzialne instytucje, w tym Urząd Integracji Europejskiej, prowadzą stosowne przygotowania, aby polska prezydencja wypadła dobrze. Dodaje, że możemy uczyć się np. na błędach Czechów, których prezydencja skończyła się fatalnie. Miller przyznaje też, że przeprowadzenie wyborów w trakcie polskiej prezydencji będzie kłopotliwe gdyż kampania może zburzyć konsensus dotyczący polskiej polityki zagranicznej.

Dylematy, z jakimi mierzy się Unia i z jakimi przyjdzie zmierzyć się także polskiej prezydencji to według byłego premiera pytanie o głębokość integracji i o ewentualne poszerzanie granic UE. Miller przypomina istotny polski wkład w budowę koncepcji partnerstwa wschodniego Unii Europejskiej. Podkreśla również, że Polska dla budowy silnej pozycji w UE i reprezentowaniu jej na wschodzie musi utrzymywać jak najlepsze stosunki ze swoimi wschodnimi sąsiadami – głównie Rosją i Ukrainą.

mp, "Polskie Radio"