Dla porównania, w Szwecji i Norwegii jednego języka uczy się 100 proc. uczniów w tym wieku, we Włoszech - 99 proc., w Hiszpanii - 98 proc. Podobnie jak w innych krajach (oczywiście poza Irlandią i Wielką Brytanią) króluje angielski. Najmniej dzieci uczących się języka obcego jest w Irlandii (3 proc.), Holandii (32 proc.) i na Węgrzech (33 proc.).
Jeśli chodzi o poziom pogimnazjalny, to wg Eurostatu jednego języka (w praktyce angielskiego) uczy się 81 proc. polskich uczniów. 49 proc. uczy się dwóch języków (najczęściej jako drugi wybierany jest niemiecki). W większości krajów UE przynajmniej jednego języka obcego uczy się ponad 90 proc. nastolatków, a w Szwecji, Czechach i Holandii są to wszyscy uczniowie w tym wieku. Niechlubnym wyjątkiem są anglofoni: w Wielkiej Brytanii języka obcego uczy się tylko 32 proc. uczniów w wieku licealnym, w Irlandii zaś - 58 proc. (w obu krajach wybierają najczęściej francuski).
Odsetek uczniów szkół pogimnazjalnych uczących się dwóch języków obcych jest bardzo różny w różnych krajach. Sięga od 8 proc. w Wielkiej Brytanii i Grecji do ponad dwóch trzecich w Estonii, Francji, Holandii, Rumunii i Finlandii (w tym ostatnim kraju - 92 proc.!).
W przeddzień obchodzonego w niedzielę Europejskiego Dnia Języków Eurostat przypomina też dane z 2007 r. o tym, jakie języki obce znają Europejczycy i jak sami oceniają ich znajomość. Najczęściej deklarowanym przez dorosłych Polaków językiem obcym jest rosyjski. Blisko 43 proc. Polaków twierdzi, że zna jeden obcy język w stopniu satysfakcjonującym/podstawowym; niecałe 14 proc. - dobrze; tylko 6 proc. - biegle.
37 proc. Polaków przyznaje, że nie zna żadnego języka obcego. To mniej więcej tyle, ile średnio w UE: 38 proc. mieszkańców. W żadnym obcym języku nie mówi trzy czwarte Węgrów i Rumunów, a także ponad 40 proc. Bułgarów, Greków, Hiszpanów, Francuzów i ponad połowa Portugalczyków.
zew, PAP