Rywal Grobelnego kusi... elektronicznymi dziennikami w szkołach

Rywal Grobelnego kusi... elektronicznymi dziennikami w szkołach

Dodano:   /  Zmieniono: 
Upowszechnienie elektronicznych dzienników w poznańskich szkołach, a także powołanie konsultantów pomagających licealistom w wyborze kierunku studiów, zapowiada kandydat na prezydenta Poznania Dariusz Jacek Bachalski. Zdaniem popieranego przez SLD kandydata, w Poznaniu należy poprawić efektywność nauczania - zwłaszcza w szkołach ponadpodstawowych. Bachalski tłumaczył, że w Poznaniu na jednego ucznia wydawanych jest więcej pieniędzy niż np. we Wrocławiu lub Krakowie, zaś wyniki nauczania są gorsze.
Bachalski chce rozbudować sieć publicznych żłobków i przedszkoli w Poznaniu. Jego zdaniem, poznaniacy mają problem z dostępem do tych placówek. Zapowiedział też dopłaty dla najuboższych rodziców dzieci w wieku przedszkolnym, oraz "lokale za złotówkę" dla osób chcących otwierać żłobki i przedszkola. Kandydat na prezydenta zapowiedział również, że chce upowszechnienia elektronicznych dzienników w poznańskich szkołach. Obecnie system taki działa tylko w niektórych placówkach i jest finansowany przez rodziców. Bachalski chce, by koszt utrzymywania dzienników wzięło na siebie miasto. Wychowawcy mieliby być też zobowiązani do tworzenia okresowych raportów dotyczących postępów w nauce uczniów.

Dzieci opuszczające szkoły podstawowe miałyby wystawiany przez wychowawcę dokument z analizą swoich możliwości, umiejętności i predyspozycji. W szkołach średnich Bachalski chce wprowadzenia instytucji doradcy pomagającego uczniowi w doborze dalszej drogi kształcenia. Kandydat SLD przypomniał, że w Polsce - według badań - tylko 5 proc. uczniów wie, w jakim kierunku chce się rozwijać, podczas gdy w USA taką wiedzę ma ponad 70 proc. uczniów.

Bachalski chce również stworzenia Poznańskiego Funduszu Jakości Kształcenia, który wspierałby szkoły wprowadzające najwięcej innowacji w kształceniu i mające najlepsze wyniki nauczania. Koszt wprowadzenia nowych rozwiązań Bachalski oszacował na kilkadziesiąt milionów zł, co, jego zdaniem, nie byłoby poważnym obciążeniem dla budżetu miasta.

O urząd prezydenta Poznania ubiega się sześć osób. Oprócz kandydata SLD są to: były wojewoda Tadeusz Dziuba, popierany przez PiS, obecny prezydent Ryszard Grobelny, przewodniczący rady miasta, kandydat PO Grzegorz Ganowicz, doradca finansowy Jacek Jaśkowiak wystawiony przez Stowarzyszenie My-Poznaniacy i urzędnik samorządowy Piotr Quandt, kandydat komitetu wyborczego Aktywny Poznań.

PAP, arb