Poseł PiS o prezydencie Rosji: drugorzędny polityk

Poseł PiS o prezydencie Rosji: drugorzędny polityk

Dodano:   /  Zmieniono: 
Dmitrij Miedwiediew (fot. WPROST) Źródło:Wprost
- Wizyta Miedwiediewa nic nie wnosi. Poza ogólnymi tematami dotyczącymi pogody rozmowy na inne tematy nie będą miały znaczenia - twierdzi poseł PiS Zbigniew Girzyński mówiąc o przyjeździe do Polski rosyjskiego prezydenta. 6 grudnia Dmitrij Miedwiediew w Warszawie spotka się z prezydentem Bronisławem Komorowskim i premierem Donaldem Tuskiem.
Girzyński mówiąc o wizycie rosyjskiego prezydenta w Polsce określa głowę państwa rosyjskiego jako "drugorzędnego polityka". Prawdziwym przywódcą Rosji jest - przekonuje Girzyński - premier Władimir Putin. W dodatku - zdaniem posła PiS - w Rosji "nie ma woli, aby ożywić wzajemne relacje". - Dlatego ta wizyta nic nie zmieni - przekonuje Girzyński. Poseł PiS stwierdził też, że podejście Polski do Rosji jest dziś naiwne.

Poseł PiS jest jednak w ocenie wizyty Miedwiediewa w Polsce odosobniony. Eurodeputowany Marek Siwiec z SLD twierdzi, że jeśli nazwiemy Miedwiediewa politykiem drugorzędnym, to tak samo powinniśmy potraktować Baracka Obamę, który kilkakrotnie spotykał się z prezydentem Rosji. Z kolei poseł Andrzej Halicki z PO podkreślił, że wizyta rosyjskiego prezydenta w Polsce to potwierdzenie "obiecujących" relacji polsko-rosyjskich. Dodał, że w sprawie Katynia w ostatnich tygodniach nastąpił postęp, a "dialog z Rosją musi być kontynuowany".

TVN24, arb