Niebezpieczne windy

Niebezpieczne windy

Dodano:   /  Zmieniono: 
27-letni mężczyzna zginął wieczorem zmiażdżony przez windę w jednym z łódzkich wieżowców. Winda ruszyła przy otwartych drzwiach, gdy mężczyzna do niej wchodził.
"Czterech kolegów wchodziło na parterze do windy, w której były już dwie sąsiadki. Trzech weszło, gdy wchodził ostatni przy otwartych drzwiach winda ruszyła i pociągnęła go do góry. Mężczyzna został zmiażdżony i spadł do szybu windy" - relacjonowali świadkowie zdarzenia.
"Jeden z kolegów próbował zatrzymać, ale winda nawet na chwilę nie zwolniła, nic nie dało się zrobić" - dodał kolega ofiary wypadku. Zmasakrowane ciało mężczyzny wydobyli z szybu windy strażacy.
Winda została zabezpieczona; prokurator dodała, że specjalna komisja zbada jej stan techniczny.
nat, pap