Graty na granicy

Dodano:   /  Zmieniono: 
Na przejściach granicznych oczekują setki używanych samochodów sprowadzanych z Europy Zachodniej. To efekt zapowiedzi zmian w przepisach dotyczącymi importu samochodów.
Po zniesieniu limitu wieku auta, które można sprowadzić do Polski, po i zniesieniu cła powstała możliwość zakupu za granicą za stosunkowo nieduże pieniądze sprawnego samochodu. Po informacjach, że planowane jest jednak podwyższenie opłat za sprowadzenie samochodu Polacy zaczęli masowo kupować za granicą używane auta.
"Nasze służby pracują już na granicy swoich możliwości. Dziennie odprawia się tam po kilkaset pojazdów, pomimo tego kolejki nie zmniejszają się, a wręcz odwrotnie" - powiedziała rzecznik Urzędu Celnego w Rzepinie Mariola Karaśkiewicz.
Osoby czekające na wjazd sprowadzonym autem do Polski muszą czekać na granicy od 15 godzin w Olszynie do nawet 40 godzin w Kostrzynie.
"Urząd Celny w Rzepinie nie ma już żadnych możliwości, aby przyspieszyć przeprowadzanie kontroli celnej osób sprowadzających takie auta. Wzmożony import samochodów na razie nie wpływa na ruch turystyczny i obsługę ruchu towarowego" - dodała Karaśkiewicz.
nat, pap