"Kluzik-Rostkowska w PO? Bo Platforma po chrześcijańsku wybacza"

"Kluzik-Rostkowska w PO? Bo Platforma po chrześcijańsku wybacza"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Paweł Graś (fot. Wprost)Źródło:Wprost
PO potrafi po chrześcijańsku wybaczać - tak rzecznik rządu Paweł Graś w rozmowie z TOK FM tłumaczy akces byłej szefowej kampanii prezydenckiej Jarosława Kaczyńskiego - Joanny Kluzik-Rostkowskiej - do swojego ugrupowania.
- Przywracamy korzenie Platformy, która była formacją otwartą, szerokim blokiem, w którym każdy, kto ma pomysł, chce pracować i dowiódł swoich kompetencji, znajdzie swoje miejsce - mówi o ostatnich transferach politycznych do PO Graś. Oprócz Kluzik-Rostkowskiej z Platformą związali się również m.in. politycy lewicy - Dariusz Rosati i Józef Pinior.

Graś podkreśla, że Kluzik-Rostkowska "wytłumaczyła się już i wręcz przepraszała" za udział w kampanii prezydenckiej Jarosława Kaczyńskiego. - Trzeba szanować ludzi, którzy potrafią przyznać się, że błądzili. Platforma jest organizacją, która po chrześcijańsku potrafi wybaczać - podkreśla rzecznik rządu.

Rzecznik rządu broni też Grzegorza Schetyny, który w czasie konwencji PO w Gdańsku stwierdził iż "Maciej Płażyński trzyma w niebie kciuki za PO". Stwierdzenie to wywołało protest rodziny Płażyńskiego - jednego z założycieli PO, który zginął w katastrofie smoleńskiej. - Gdyby nazwisko Macieja Płażyńskiego, jednego z filarów Platformy, się nie pojawiło, wtedy również spotkalibyśmy się z zarzutami: że fałszujemy historię. Schetyna po prostu powiedział to, co mu leżało na sercu - wyjaśnia Graś.

TOK FM, arb