Sikorski kontynuuje walkę z mową nienawiści w internecie

Sikorski kontynuuje walkę z mową nienawiści w internecie

Dodano:   /  Zmieniono: 
Radosław Sikorski (fot. Wprost) Źródło:Wprost
Szef MSZ Radosław Sikorski kolejny raz zwrócił się do prokuratora generalnego w sprawie stanowczego ścigania wypowiedzi, również tych z internetu, nawołujących do nienawiści. Wydarzenia w Norwegii - podkreślił Sikorski - "pokazują, że granica między słowami a czynami nie bywa zbyt odległa".

W liście datowanym na 26 lipca szef MSZ przypomniał, że już kilkakrotnie pisał do prokuratora generalnego Andrzeja Seremeta, "zwracając uwagę na niebezpieczeństwo, jakie niesie ze sobą tolerowanie w przestrzeni publicznej, zwłaszcza w internecie, mowy nienawiści". "Cytując szczególnie bulwersujące przykłady takich wypowiedzi sugerowałem, aby wezwanie do fizycznej rozprawy z >innymi< traktować jako przestępstwo ścigane z oskarżenia publicznego" - napisał Sikorski.

Minister przypomniał, że w maju warszawska Prokuratura Okręgowa wszczęła śledztwo "w konkretnej sprawie motywowanych antysemityzmem ataków personalnych" wobec niego, "a więc o przestępstwo z art. 212 par. 2 Kk". "Przy okazji byłbym wdzięczny za informację, w jakim stanie jest to śledztwo" - dodał szef MSZ.

Jednocześnie Sikorski podkreślił, że w korespondencji z prokuratorem generalnym nie chodziło mu o personalne ataki wobec niego - gdyż, jak zaznaczył szef MSZ, przed tego rodzaju atakami broni się na drodze cywilno-prawnej - "lecz o podniesienie szerszego problemu". "W świetle tego, co wydarzyło się w Norwegii widać dobitnie, że mowa nienawiści może wprost prowadzić do niewyobrażalnej tragedii" - napisał Sikorski. Dlatego - zaznaczył - nie mógł zrozumieć "jak można było umorzyć śledztwo wobec zidentyfikowanego sprawcy, który napisał: >ja tam wolę gazoport może wybudują komorę gazową i tych wszystkich czarnuchów, brudasów Turków z kebaba i innych zagonią i pozbędziemy się robactwa zaśmiecającego nasz kraj<, albo pozostać obojętnym na wpis internetowy >Żyduchy do gazu<". "Przecież jest to dokładnie ten sam język, jakiego używał Anders Breivik. Podobnych wypowiedzi w polskim internecie jest wiele" - podkreślił szef MSZ.

"Raz jeszcze zwracam się do Pana, aby podkreślić, że stanowcze ściganie wypowiedzi nawołujących do nienawiści wobec obcych traktować z całą powagą. Konieczne jest pilnie ustanowienie precedensu, który skutecznie odstraszy autorów tego rodzaju wpisów" - napisał Sikorski. Dodał, że "wydarzenia w Norwegii dowodnie pokazują, że granica między słowami a czynami często nie bywa zbyt odległa"

PAP, arb