Kalisz: za Palikotem stoją jacyś biznesmeni

Kalisz: za Palikotem stoją jacyś biznesmeni

Dodano:   /  Zmieniono: 
Ryszard Kalisz, fot. Wprost 
- Platforma zgubiła swoją przewagę nad PiS-em w zadufaniu. Politycy PO uważają, że im się władza należy, bo są najlepsi, bo nie mają komu oddać władzy, bo są wspaniali, cudowni i mają kontakty w Europie, co oczywiście nie jest prawdą - powiedział w Radiu dla Ciebie Ryszard Kalisz z SLD.
Zdaniem jedynki warszawskiej listy SLD Janusz Palikot nie wygra w wyborach z Sojuszem Lewicy Demokratycznej. - Nie przeskoczy nas. Jest silny w dużych miast, ale ostatnio usłyszałem, że zbiera elektorat Samoobrony w małych miasteczkach. Jak widać, on jest atrakcyjny dla populistycznych wyborców, którzy kiedyś głosowali na Samoobronę. Straci na tym w dużych miastach - stwierdził Kalisz i dodał, że partia Palikota, tak jak PO i PiS, jest partią wodzowską. - To jest partia jednej osoby. Ja nie znam nikogo z jego listy poza kilkoma osobami. Pytanie kto za Palikotem stoi. Medialne informacje przekazują, że to jacyś biznesmeni, o których niewiele słyszano w środowiskach lokalnych - powiedział Kalisz.

PiS jest niekoalicyjny

Ryszard Kalisz odniósł się również do najnowszych sondaży, w których Ruch Palikota dogania lub wyprzedza SLD. W przeprowadzonym 29 września dla "Gazety Wyborczej" sondażu TNS OBOP Partia Palikota uzyskuje 7 proc. głosów, SLD - 6 proc. - Sondaże nie są dla nas najlepsze. Czy są kupowane? Nie mam takiej wiedzy - zaznaczył Kalisz. Zapytany o kampanię SLD, odpowiedział: - Trzeba tylko namówić ludzi żeby głosowali na lewicę, bo sympatia do lewicy w polskim społeczeństwie jest. Lewica jest w procesie odbudowy. Odbudować to znaczy stworzyć tego rodzaju partię, która będzie atrakcyjna dla dużej części polskiego społeczeństwa. Musimy ostro popracować w ten ostatni tydzień przed wyborami.

Sprawa Nałęcza

Kalisz skomentował również wypowiedź prezydenckiego ministra Tomasza Nałęcza, który zasugerował, że prezydent ma wolną rękę w wyborze osoby, której powierzy po wyborach misję utworzenia rządu. - Jest cała procedura wyłaniania rządu. Prezydent może powierzyć zadanie utworzenia rządu osobie, która ma szansę utworzyć taki rząd, który uzyska wotum zaufania bezwzględnej większości. PiS jest niekoalicyjny - powiedział Ryszard Kalisz. - Ja oczekuję, że prezydent po wyborach poprosi szefów wszystkich partii i spyta się z kim chcą zawrzeć koalicje. Myślę, że nie będzie bałaganu.

sjk, Radio dla Ciebie