Według niego, "błędem było nie podjęcie debaty". - Dlatego, że ludzie muszą mieć do wyboru propozycje naszego premiera i propozycje dotychczasowego premiera - ocenił Kurski i dodał: - Po czterech latach tego, co Tusk robi z Polską, tego fatalnego zadłużania, powiększania sfery wykluczenia.
Kurski skomentował również zamieszanie, które powstało po ostatnich wypowiedziach Zbigniewa Ziobry i Tadeusza Cymańskiego. - Fatalnym błędem jest utożsamianie każdej dobrej propozycji dla partii, usprawnienia jej funkcjonowania, z zamachem na przywództwo czy z obawą, że ktoś czyha na pozbawienie Jarosława Kaczyńskiego Prawa i Sprawiedliwości. To jest nonsens - powiedział. - My chcemy żeby Prawo i Sprawiedliwość wreszcie zaczęło wygrywać. Przejechaliśmy Polskę wzdłuż i wszerz w tej kampanii wyborczej - dodał.
Zdaniem Kurskiego, trzeba dotrzeć do tych, którzy nie krzyczą „Jarosław Polskę zbaw", tylko do tych, którzy po czterech latach fatalnych rządów Platformy Obywatelskiej cały czas głosują na Platformę". - Często wbrew własnym interesom. Coś trzeba zmienić po naszej stronie - powiedział w Radiu Zet Jacek Kurski (PiS).
Radio Zet, ps