Kurski: nie było debaty z Tuskiem. To był błąd

Kurski: nie było debaty z Tuskiem. To był błąd

Dodano:   /  Zmieniono: 
Jacek Kurski, fot. jaroslawkaczynski.info 
Błędem było nie podjęcie debaty, dlatego że ludzie muszą mieć do wyboru propozycje naszego premiera i propozycje dotychczasowego premiera - powiedział w Radiu Zet europoseł PiS Jacek Kurski.
Kurski powiedział, że "to nie jest czas, w którym chciałby mówić o błędach Prawa i Sprawiedliwości". Zaznaczył jednak, że te błędy na pewno były po stronie PiS. - Na pewno warto było, jeśli się zbudowało już cały przekaz kampanii na tym, że premierem ma być Jarosław Kaczyński, bo to był realny przekaz tej kampanii, to należało zderzyć się z Donaldem Tuskiem po czterech latach jego fatalnych rządów - powiedział europoseł.

Według niego, "błędem było nie podjęcie debaty". - Dlatego, że ludzie muszą mieć do wyboru propozycje naszego premiera i propozycje dotychczasowego premiera - ocenił Kurski i dodał: - Po czterech latach tego, co Tusk robi z Polską, tego fatalnego zadłużania, powiększania sfery wykluczenia.

Kurski skomentował również zamieszanie, które powstało po ostatnich wypowiedziach Zbigniewa Ziobry i Tadeusza Cymańskiego. - Fatalnym błędem jest utożsamianie każdej dobrej propozycji dla partii, usprawnienia jej funkcjonowania, z zamachem na przywództwo czy z obawą, że ktoś czyha na pozbawienie Jarosława Kaczyńskiego Prawa i Sprawiedliwości. To jest nonsens - powiedział. - My chcemy żeby Prawo i Sprawiedliwość wreszcie zaczęło wygrywać. Przejechaliśmy Polskę wzdłuż i wszerz w tej kampanii wyborczej - dodał.

Zdaniem Kurskiego, trzeba dotrzeć do tych, którzy nie krzyczą „Jarosław Polskę zbaw", tylko do tych, którzy po czterech latach fatalnych rządów Platformy Obywatelskiej cały czas głosują na Platformę". - Często wbrew własnym interesom. Coś trzeba zmienić po naszej stronie - powiedział w Radiu Zet Jacek Kurski (PiS).

Radio Zet, ps