KSP: 210 osób zatrzymanych, 40 policjantów rannych

KSP: 210 osób zatrzymanych, 40 policjantów rannych

Dodano:   /  Zmieniono: 
Po piątkowych starciach z policją na warszawskich ulicach zatrzymano 210 osób, fot. Jakub Czermiński 
Po piątkowych starciach z policją na warszawskich ulicach zatrzymano 210 osób, 40 policjantów zostało lekko rannych, a 14 radiowozów zniszczonych - poinformował rzecznik komendanta stołecznego policji mł. insp. Maciej Karczyński. Do szpitali przewiezionych zostało 29 osób, które odniosły obrażenia.
Wśród zatrzymanych w trakcie manifestacji z okazji Święta Niepodległości są cudzoziemcy - 92 obywateli Niemiec, 1 obywatel Hiszpanii, 1 obywatel Węgier i 1 obywatel Danii. "Osoby te zostały zatrzymane i doprowadzone na komendy policji w związku z  naruszeniem nietykalności cielesnej funkcjonariuszy i uszkodzeniem mienia" - wyjaśnił rzecznik KSP.

Zobacz galerię zdjęć z Marszu Niepodległości

Nad bezpieczeństwem mieszkańców Warszawy i osób manifestujących w Święto Niepodległości czuwało kilka tysięcy funkcjonariuszy z komendy stołecznej wspieranych przez policjantów z kilku komend wojewódzkich.

Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że podczas zamieszek zdewastowano 14 radiowozów, a 40 funkcjonariuszy odniosło lekkie obrażenia, 22 z nich udzielono pomocy medycznej. - Rolą policji podczas zabezpieczenia manifestacji było przede wszystkim zadbanie o bezpieczeństwo uczestników manifestacji oraz osób postronnych. Zależało nam na tym, by nie dopuścić do bezpośredniej konfrontacji różnych ugrupowań. W sytuacji, kiedy ktoś łamał prawo, nasze działania były zdecydowane - pokreślił Karczyński.

Jak dodał, policjanci od kilku dni apelowali, m.in. za  pośrednictwem mediów, o rozwagę i rozsądek. - Ze strony manifestujących padały deklaracje słowne, że będzie spokojnie. Niestety czyny temu przeczyły. W stronę policjantów i  dziennikarzy poleciały kamienie i petardy - powiedział Karczyński.

pap, ps