Borusewicz: interesuje nas nie tylko Wschód. Chcemy współpracy z Południem

Borusewicz: interesuje nas nie tylko Wschód. Chcemy współpracy z Południem

Dodano:   /  Zmieniono: 
(fot. Wprost) Źródło: Wprost
Marszałek Senatu Bogdan Borusewicz, który spotkał z dyplomatami akredytowanymi w Polsce, zapewnił, że dla naszego kraju interesujący są nie tylko wschodni sąsiedzi, ale też współpraca z krajami Afryki Północnej.

Marszałek uważa, że miniony rok przejdzie też do historii jako rok rewolucyjnych zmian w Afryce Północnej. Przypomniał, że w 2011 r. złożył wizyty w Tunezji i Egipcie, by nawiązać kontakt z nowym władzami tych państw i zapoznać się z ich sytuacją na miejscu. - A także odpowiadać na  pytania - a było ich wiele - dotyczące polskiej drogi do demokracji -  zaznaczył. Jak dodał, Senat we współpracy z Europejskim Centrum Solidarności zorganizował też w Gdańsku spotkanie na ten temat dla  kilkudziesięciu aktywnych, młodych ludzi z Tunezji i Egiptu.

Marszałek zwrócił ponadto uwagę, że grupa obserwatorów związanych z  ECS oraz z Senatem monitorowała wybory w tych dwóch krajach. - Muszę powiedzieć, że raporty tych obserwatorów dotyczące wyborów w Tunezji i  Egipcie są raportami pozytywnymi, oceniającymi je dobrze - zaznaczył. Borusewicz podkreślił, że Senat będzie kontynuował kontakty z krajami Afryki Północnej. - Polskę, która jest w UE, interesują nie tylko kraje sąsiadujące, czyli nie tylko wymiar wschodni - bardzo dla nas istotny, ale także wymiar południowy UE - powiedział. Jak zaznaczył, "wszystko, co interesuje UE, co jest dla UE ważne, jest ważne także dla Polski".

- Mamy też zamiar kontynuować współpracę w ramach trójstronnego Zgromadzenia Parlamentarnego Litwy, Ukrainy i Polski, a także kontynuować współpracę z Radą Federacji Rosji - poinformował marszałek Senatu. Jak dodał, najprawdopodobniej w maju w Krakowie odbędzie się kolejne Forum Regionów Polski i Rosji. Zeszłoroczne odbyło się w  Moskwie. Borusewicz zwrócił też uwagę, że w ubiegłym roku tradycyjnie już Senat zajmował się wspieraniem Polonii i Polaków mieszkających za  granicą. Jak poinformował, przez ponad dwudzieścia lat Senat przeznaczył na ten cel około 800 mln zł. Zapowiedział, że misja ta będzie kontynuowana.

W 2012 roku Senat będzie jednak dysponował znacznie mniejszą pulą środków na ten cel. W piątek Sejm uchwalił budżet na 2012 rok, zgodnie z  którym 65,6 mln zł na współpracę z Polonią i Polakami za granicą otrzyma MSZ, a nie Kancelaria Senatu. Borusewicz zwrócił uwagę, że Senat angażuje się także w pomoc rozwojową udzielaną przez Polskę krajom słabiej rozwiniętym. - W ubiegłym roku w polskim parlamencie została uchwalona ustawa o pomocy rozwojowej, która daje trwałe podstawy do takiego działania i Senat będzie w tym zakresie współpracował z MSZ - zadeklarował.

eb, pap