Palikot: nie było podstaw do żałoby. To była tragedia, ale...

Palikot: nie było podstaw do żałoby. To była tragedia, ale...

Dodano:   /  Zmieniono: 
Janusz Palikot, fot. PAP/Radek Pietruszka
- Zgadzam się z Robertem Biedroniem, który powiedział, że nie ma podstaw do żałoby narodowej - powiedział w TVN24 Janusz Palikot.
Palikot stwierdził, że "zderzenie pociągów pod Szczekocinami to tragiczne wydarzenie, ale Polacy łatwo wpadają w przeżywanie katastrof".

O północy 7 marca zakończyła się dwudniowa żałoba narodowa, ogłoszona przez prezydenta Bronisława Komorowskiego po katastrofie kolejowej pod Szczekocinami, w której zginęło 16 osób, a 57 zostało rannych.  W czasie żałoby flagi państwowe na gmachach publicznych opuszczono do połowy masztu. Odwołano imprezy masowe, rozrywkowe, koncerty i  imprezy sportowe.

W sobotę wieczorem w pobliżu Szczekocin pod Zawierciem zderzyły się czołowo pociągi z Przemyśla do Warszawy Wschodniej i relacji Warszawa Wsch. - Kraków Główny. Pociąg Warszawa-Kraków wjechał na tor, po którym z  naprzeciwka jechał pociąg Przemyśl-Warszawa. W wyniku katastrofy zginęło 16 osób, a ponad 50 zostało rannych. Dyżurnemu ruchu z  posterunku kolejowego w Starzynach prokuratura zamierza postawić zarzut nieumyślne spowodowania katastrofy ze skutkiem śmiertelnym.

pap, ps, tvn24