Solidarna Polska spotka się z Gowinem, ale stawia warunki

Solidarna Polska spotka się z Gowinem, ale stawia warunki

Dodano:   /  Zmieniono: 
Zbigniew Ziobro i Arkadiusz Mularczyk (fot. PAP/Bartłomiej Zborowski) 
Klub Solidarnej Polski oczekuje, że minister sprawiedliwości Jarosław Gowin przedstawi wyliczenia i ekspertyzy na temat deregulacji zawodów. Po otrzymaniu tych analiz Solidarna Polska ma zaproponować Gowinowi termin spotkania w sprawie otwarcia zawodów.
Rzeczniczka Gowina Patrycja Loose poinformowała, że minister zwrócił się pisemnie do wszystkich klubów, oprócz PiS i PO, z  zaproszeniem na spotkania w sprawie deregulacji. Dodała, że szef resortu nie  wyznaczył jednak konkretnych dat, ale poprosił adresatów o wskazanie dogodnych dla nich terminów. Podkreśliła, że nie ma żadnych przeszkód, aby przedstawiciele Solidarnej Polski podczas spotkania z  Gowinem zapoznali się z analizami i opracowaniami, które były podstawą przygotowania projektu ustawy w sprawie deregulacji.

- Nasz klub jest za deregulacją większości zawodów, które w obecnym kształcie wymagają spełniania określonych kwalifikacji. Ocena skutków deregulacji musi być jednak jasno określona. Dopiero gdy pan minister Jarosław Gowin przedstawi nam te wyliczenia, ekspertyzy i  opinie prawne popierające deregulację, wówczas nasz klub parlamentarny wyznaczy termin spotkania - mówił z kolei szef klubu Solidarnej Polski Arkadiusz Mularczyk. Dodał, że obywatele muszą mieć pewność, że w wyniku deregulacji zawodów nie pogorszy się jakość świadczonych usług.

- Oczekujemy od pana ministra Gowina określenia jasnych skutków deregulacji, tzn. ile powstanie nowych miejsc pracy, oraz jak pan minister to wyliczył. Pytamy czy deregulacja tych wszystkich zawodów, które pan minister proponuje, nie będzie miała negatywnych konsekwencji lub nieodwracalnych dla odbiorców tych usług? - pytał Mularczyk.

Gowin zadeklarował 16 marca, że w sprawie deregulacji będzie chciał się spotkać, poza PiS, z którego przedstawicielami rozmawiał 19 marca, także z resztą opozycji. Zaznaczył przy tym, że liczy na poparcie wszystkich klubów opozycyjnych, a przede wszystkim Ruchu Palikota, dlatego, że - jak mówił - "Janusz Palikot zawsze przynajmniej deklarował poparcie dla projektów deregulacji".

Na początku marca Gowin zaprezentował listę pierwszych 49 zawodów regulowanych (z ogólnej liczby 380), do których dostęp ma zostać ułatwiony lub całkowicie otwarty. Dalsze plany obejmują deregulację państwowych wymogów dostępu do kolejnych około 200 profesji.

PAP, arb