Komorowski przekonywał Palikota, że musimy pracować dłużej

Komorowski przekonywał Palikota, że musimy pracować dłużej

Dodano:   /  Zmieniono: 
Bronisław Komorowski (fot. EPA/SZILARD KOSZTICSAK/PAP)
Niespełna godzinę trwało spotkanie prezydenta Bronisława Komorowskiego z szefem Ruchu Palikota Januszem Palikotem. Według Kancelarii Prezydenta, spotkanie miało służyć wypracowaniu jak najszerszego kompromisu w sprawie wydłużenia wieku emerytalnego.
Janusz Palikot mówił po spotkaniu, że prezydentowi zależy na zbudowaniu szerokiego poparcia dla wydłużenia wieku emerytalnego. Palikot wyjawił też, że Komorowski zachęcał Ruch Palikota do poparcia forsowanych przez rząd zmian w systemie emerytalnym.

Prezydencki minister Sławomir Rybicki oświadczył przed spotkaniem, że Komorowski "jest mocno zaangażowany w sprawę kompromisu wokół trudnej reformy emerytalnej i wielokrotnie podkreślał, że ufa, iż koalicji rządowej uda się znaleźć kompromis w sprawie reformy".

PO i PSL nie zdołały do tej pory wypracować porozumienia w sprawie emerytur. Szef rządu i Platformy Donald Tusk chce wydłużyć wiek emerytalny dla kobiet i mężczyzn do 67 roku życia. 

Spór o czas pracy - więcej na Wprost.pl

"Zabierzcie ekipę Tuska nad morze, nie chcemy tu jej"

Pawlak: emerytura częściowa to nie łaska Kaczyński: zmuszanie kobiet do pracy do 67 roku życia jest nikczemne

Rybicki przypomniał, że na początku lutego Komorowski zaprosił do Kancelarii Prezydenta kluby parlamentarne, aby "w dyskusji szukać konsensusu dla tej trudnej reformy". Jak dodał, "Ruch Palikota, jako jedyna partia opozycyjna, zadeklarował wtedy poparcie dla reformy". - Wszystkie te spotkania, również dzisiejsze z posłem Palikotem, służyć mają wypracowaniu jak najszerszego kompromisu i konsensusu, i włączeniu jak najszerszych grup społecznych do pracy nad tą trudną reformą - mówił prezydencki minister.

Politycy Ruchu zadeklarowali, że Ruch Palikota byłby gotów poprzeć zmiany w systemie emerytalnym, jednak pod pewnymi warunkami. W tym kontekście wymieniali m.in. możliwość dziedziczenia przynajmniej części składek zgromadzonych w ZUS czy darmowe badania po 60. roku życia.

Spotkanie na szczycie

W poniedziałek po godz. 15 rozpoczęło się spotkanie premiera Donalda Tuska z wicepremierem Waldemarem Pawlakiem i ministrem finansów Jackiem Rostowskim poświęcone sprawie emerytur. Wcześniej tego dnia spotkało się ścisłe kierownictwo PSL, a także szefowie regionalnych struktur partii na nadzwyczajnym posiedzeniu Naczelnego Komitetu Wykonawczego ugrupowania, by rozmawiać o planowanej reformie emerytalnej i sytuacji w koalicji.

Pawlak poinformował po spotkaniu, że władze naczelne PSL upoważniły go do rozmów z PO dotyczących kompromisowego kształtu reformy emerytalnej, ale też do rozmów w sprawie "strategicznych kierunków działania koalicji" do roku 2015. PO i PSL nie zdołały do tej pory wypracować kompromisu ws. reformy emerytalnej, która przewiduje wydłużenie wieku emerytalnego kobiet i mężczyzn do 67. roku życia.

zew, PAP