Solidarna Polska: niech Kaczyński zmierzy się z Ziobrą - zwycięzca powalczy o prezydenturę

Solidarna Polska: niech Kaczyński zmierzy się z Ziobrą - zwycięzca powalczy o prezydenturę

Dodano:   /  Zmieniono: 
Zbigniew Ziobro (fot. PAP/Leszek Szymański)
Zwracamy się do prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego oraz Prawa i Sprawiedliwości z propozycją, by przyszłego kandydata centroprawicy na prezydenta wyłonić w prawyborach - oświadczył szef Solidarnej Polski Zbigniew Ziobro.

Zdaniem Ziobry prawybory pozwolą wyłonić najlepszego kandydata prawicy i centroprawicy, który może odnieść zwycięstwo. Eurodeputowany wyjaśnił, że za prawyborami opowiedział się zarząd Solidarnej Polski, który obradował w Zamościu. - My, jako ludzie reprezentujący polską prawicę, centroprawicę, powinniśmy pokazać, że  możemy zgodnie dojść do wspólnego porozumienia. Taką drogą utartą w  dojrzałych państwach demokratycznych są właśnie prawybory - przekonywał Ziobro. Polityk wyraził przy tym nadzieję, że w ten sposób wyborcy wyłonią najlepszego kandydata prawicy. Szef Solidarnej Polski przekonywał, że prawybory "wzmacniają środowisko, które się do nich odwołuje".

Ziobro przypomniał jednocześnie, że prawybory przeprowadzone przed poprzednimi wyborami prezydenckimi przez PO, które –  jego zdaniem - „były dalekie od modelowego wzorca, jednak dały pewną siłę kandydatowi Platformy" Dodał, że prawicowe prawybory to sposób na pokonanie Bronisława Komorowskiego, który „nie radzi sobie z wielkimi wyzwaniami stojącymi przed Polską”.

Zarząd Solidarnej Polski zaapelował do Jarosława Kaczyńskiego, aby wziął udział w prawyborach. „Solidarna Polska apeluje do Jarosława Kaczyńskiego o to, by wziął udział w prawyborach, poddając się w ten sposób pod osąd wyborców, a jednocześnie nie zaprzepaszczając szansy na  zwycięstwo szerokiego obozu prawicy w wyborach prezydenckich" – głosi uchwała. Apel Solidarnej Polski ma związek z ogłoszoną tydzień temu decyzją Jarosława Kaczyńskiego o starcie w wyborach prezydenckich. O ten urząd zamierza również ubiegać się Zbigniew Ziobro.

Lider Solidarnej Polski podkreślił, że prawybory to gra „fair play". - To jest uczciwa gra w  ramach reguł demokratycznych. Ten, kto wgrywa prawybory, ten może liczyć na poparcie swoich konkurentów. Lojalnie deklaruję, że jeśli zwycięzcą byłby Jarosław Kaczyński, to takie poparcie ode mnie i od Solidarnej Polski uzyskałby w imię interesu polskiej prawicy, ale też oczekujemy na zasadzie uczciwych reguł gry, że jeśli zwycięzcą byłby kandydat Solidarnej Polski, to Jarosław Kaczyński i Prawo i  Sprawiedliwość poparliby tego kandydata – podkreślił.

PAP, arb