Ziobryści: Sawicki lansuje się za publiczne pieniądze. PSL: to wy jesteście specjalistami od lansu

Ziobryści: Sawicki lansuje się za publiczne pieniądze. PSL: to wy jesteście specjalistami od lansu

Dodano:   /  Zmieniono: 
Marek Sawicki (fot. PAP/Grzegorz Jakubowski) 
Klub Solidarnej Polski domaga się, by Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa podała, ile kosztował spot z udziałem ministra rolnictwa Marka Sawickiego, emitowany w telewizji w okresie transmisji z Euro 2012. Rzecznik agencji odpowiada, że nie były to duże koszty.

Klub Solidarnej Polski poinformował, że skieruje wniosek do prezesa Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa Tomasza Kołodzieja ws. spotów z udziałem ministra rolnictwa. Na początku spotu występuje Kołodziej, który mówi, że efekty rozwoju programów obszarów wiejskich w Polsce "widać wszędzie". Później pojawia się Sawicki, który podkreśla, iż "Polska dobrze wykorzystuje programy unijne dla rolnictwa i obszarów wiejskich". "Mamy bogaty plon" - dodaje w spocie.

"Ta kwota jest bulwersująca"

Rzecznik ziobrystów Patryk Jaki zapowiedział, że jeśli agencja będzie uchylała się od odpowiedzi, to Solidarna Polska skieruje sprawę do Sądu Administracyjnego. - Tak, aby opinia publiczna dowiedziała się, na co przeznaczane są publiczne środki. I w jakiej kwocie, bo sądzimy, że ta kwota jest naprawdę duża, wręcz bulwersująca - mówił.

- Od wielu dni polscy telewidzowie mają nowego bohatera. Oprócz Lewandowskiego, Tytonia i Błaszczykowskiego w przerwach meczów, przed i po nich pokazuje się minister rolnictwa Marek Sawicki. Wszedł piłkarzom niemalże do szatni - mówił Jaki. Jego zdaniem, spoty można zakwalifikować do tych promujących PSL. - Niestety w tym wypadku wszystko wskazuje, że lans ministra Sawickiego i PSL jest finansowany z pieniędzy przeznaczonych do dyspozycji publicznych - podkreślił.

"Niech Tusk się wypowie"

Zdaniem posła spoty są emitowane w najdroższym czasie antenowym, czyli podczas Euro 2012. - Skandaliczną i niebywała rzeczą jest, iż agencja rolnictwa wydaje olbrzymie środki publiczne na promocję swojego przełożonego w najlepszym czasie antenowym. Dlatego domagamy się od premiera Donalda Tuska i wicepremiera Waldemara Pawlaka zajęcie stanowiska w tej sprawie - stwierdził szef klubu Solidarnej Polski Arkadiusz Mularczyk.

Rzecznik prasowy ARiMR Marek Kassa poinformował, że spoty pojawiają się w telewizji od 8 czerwca i będą emitowane do czwartku (14 czerwca). - Zostały zrobione z dotacji celowej UE na promocję efektów programu rozwoju obszarów wiejskich - wyjaśnił. Pytany o koszt emisji powiedział, że nie może tego zdradzić, ponieważ jest to tajemnica handlowa, którą zastrzegła TVP.

Kassa nie zgodził się również ze stwierdzeniem, że spoty emitowane są w najdroższym czasie antenowym. - Wcale dużo za to nie zapłaciliśmy - podkreślił. Rzecznik PSL Krzysztof Kosiński odnosząc się do zarzutów, powiedział, że "specjalistami od lansowania nie jest PSL, tylko właśnie Solidarna Polska".

ja, PAP