Eugeniusz Kłopotek nie uważa, aby syn Stanisława Kalemby musiał rezygnować z pracy w Agencji Rynku Rolnego w przypadku objęcia przez posła PSL stanowiska ministra rolnictwa. - Byłoby to kompletne szaleństwo, gdyby teraz ojciec powiedział synowi - wiem, że masz swoją rodzinę, ale musisz pójść na zasiłek dla bezrobotnych, bo nie możesz pracować w tej agencji, w której pracujesz od 10 lat - przekonuje Kłopotek.
Kłopotek podkreśla, że syn Kalemby w ARR pracuje od 10 lat. - Został rekomendowany na stanowisko kierownika przez poprzednią panią kierownik - przekonuje. - I tylko dlatego, że ojciec ma zostać ministrem teraz ma powiedzieć - synu nie możesz pracować idź na bezrobocie. Nie przeginajmy i nie przesadzajmy - dodaje.
- Jeżeli ktoś z bliższych lub dalszych członków rodziny obejmuje ważną funkcję państwową, to nie może być tak, że nikt z jego rodziny nie ma prawa być zatrudniony w administracji państwowej. Jeżeli tak miałoby to wyglądać, to byłoby to jedno wielkie szaleństwo - podsumowuje Kłopotek.
Kalemba jest kandydatem PSL-u do objęcia stanowiska ministra rolnictwa - poprzedni szef resortu rolnictwa, Marek Sawicki, podał się do dymisji w związku z ujawnieniem tzw. taśm Serafina.
TVN24, arb
- Jeżeli ktoś z bliższych lub dalszych członków rodziny obejmuje ważną funkcję państwową, to nie może być tak, że nikt z jego rodziny nie ma prawa być zatrudniony w administracji państwowej. Jeżeli tak miałoby to wyglądać, to byłoby to jedno wielkie szaleństwo - podsumowuje Kłopotek.
Kalemba jest kandydatem PSL-u do objęcia stanowiska ministra rolnictwa - poprzedni szef resortu rolnictwa, Marek Sawicki, podał się do dymisji w związku z ujawnieniem tzw. taśm Serafina.
TVN24, arb