Leszek Miller: inwestor nie odebrał Stadionu Narodowego

Leszek Miller: inwestor nie odebrał Stadionu Narodowego

Dodano:   /  Zmieniono: 
Według Leszka Millera szefowi NCS zabrakło odwagi (fot. Wprost) Źródło:Wprost
Stadion Narodowy, według doniesień Leszka Millera, nie został odebrany przez inwestora. Były premier, na swoim blogu, pisze o tym, że podwykonawcy nie otrzymali zwrotu kaucji w wysokości 5% kontraktu, ponieważ nie są w stanie przedstawić Protokołu Odbioru Końcowego. "Przedstawić nie mogą, bo on nie istnieje. Nie ma również wystawionych protokołów odbiorów końcowych dla poszczególnych podwykonawców, gdyż stadion nie został odebrany przez Inwestora. Zdaniem stron konfliktu niepodpisany protokół to wynik roszczeń finansowych podwykonawców w stosunku do inwestora" - tłumaczy Leszek Miller.
Po skandalu wywołanym brakiem możliwości rozegrania spotkania piłkarskiego pomiędzy Polską a Anglia 16 października na Stadionie Narodowym z powodu obfitych opadów deszczu, mimo że stadion posiada rozsuwany dach przez internet przetoczyła się fala krytyki pod adresem organizatorów oraz rządu. W najnowszym wpisie na swoim blogu dołączył do niej były premier i przewodniczący SLD - Leszek Miller.

"Wykonawca płyty pod murawą twierdzi, że ma ona spadek 0,5 cm oraz są zainstalowane kanały odprowadzające, które nie były w stanie odprowadzić wody dlatego, że pod trawą nie była ułożona wystarczająca warstwa piachu - drenaży. Aby woda dostała się do tych kanałów warstwa powinna mieć co najmniej 25 cm. Wszystko wskazuje na to, że prezes NCS chciał zaoszczędzić około pół miliona złotych nie układając dostatecznej warstwy piachu" - tłumaczy Leszek Miller. W jego przekonaniu jeśli prezez NCS podjął taką decyzję powinien mieć "odwagę wymusić na organizatorach zamknięcie dachu".

ml