SLD pisze list do premiera ws. zatrzymania kobiety z Opola

SLD pisze list do premiera ws. zatrzymania kobiety z Opola

Dodano:   /  Zmieniono: 
Leszek Miller wysłał list do premiera ws. zatrzymania kobiety z Opola (fot.Wprost/Z. Furman) 
Szef SLD Leszek Miller, w związku ze sprawą zatrzymania kobiety z Opola, wysłał list otwarty do premiera. W jego treści zaapelował do Donalda Tuska o "podjęcie systemowych działań, aby sądy i organy ścigania współdziałały ze sobą, mając na celu nie tylko >wykonywanie obowiązków<, ale również w poczuciu empatii, zrozumienia dla specyfiki spraw, szczególnej uwagi na sprawy delikatnej natury, w których – nie z własnego wyboru – uczestniczą dzieci".
Były premier dodał, że jego organizacja polityczna [SLD – red.] jest gotowa do pełnej współpracy w tym zakresie z rządem. Miller w treści listu zaznaczył, że obywatele nie rozumieją dlaczego zatrzymana została matka dwójki dzieci winna państwu niespełna 2500 złotych, a szefowie mafii czy właściciele firm "okradających obywateli z oszczędności” unikają odpowiedzialności karnej.

Polityk lewicy podsumował, że "taka praktyka rodzi słuszny gniew, ale przede wszystkim traci na tym powaga państwa i szacunek do prawa. Musimy temu stanowczo przeciwdziałać”. List został napisany w związku ze sprawą zatrzymania matki dwójki dzieci z Opola, która była winna urzędowi skarbowego 2300 złotych. Ze względu na brak możliwości spłaty grzywny sąd zamienił kobiecie karę na 25 dni więzienia. Rodzina zmieniła jednak adres zamieszkania wobec czego wezwania do stawienia się w areszcie nie docierały do skazanej. Policja zatrzymała kobietę w godzinach wieczornych. 2 i 6 – letnie dzieci zostały przewiezione do pogotowia opiekuńczego.

ml, sld.org.pl