Prawie 900 polskich szkół bez lekcji religii. Nie ma chętnych

Prawie 900 polskich szkół bez lekcji religii. Nie ma chętnych

Dodano:   /  Zmieniono: 
fot. sxc.hu Źródło: FreeImages.com
W planach lekcji 888 szkół w Polsce nie ma religii - donosi gazeta.pl. Jest to możliwe, ponieważ religia jest przedmiotem fakultatywnym - jeśli nie ma na nią chętnych, szkoły nie mają obowiązku takich lekcji prowadzić.
- Ta liczba obejmuje szkoły, w których nie ma lekcji religii, nie tylko katolickiej, ale też innych wyznań. Są to szkoły publiczne oraz niepubliczne na wszystkich etapach edukacji - mówi zastępca rzecznika prasowego Ministerstwa Edukacji Narodowej Justyna Sadlak.

By szkoła mogła prowadzić lekcje religii potrzeba 7 osób - tylu uczniów może wynosić najmniejsza grupa, niekoniecznie złożona z osób uczęszczających do jednej klasy. W przypadku, gdy taka grupa się nie zbierze, szkoła musi z prowadzenia lekcji religii zrezygnować.

Co ważne, to rodzice lub uczniowie, jeśli są pełnoletni, muszą zgłosić chęć uczestniczenia w lekcjach reliigi. Jak informuje jednak gazeta.pl, dyrektorzy placówek często łamią prawo i zakładają, że na lekcje religii chodzić chcą wszyscy, a od tych, którzy mają inne zdanie żądają deklaracji o nieuczestniczeniu. Zgodnie z prawem powinno być odwrotnie.

"Jestem mamą czterolatka, który chodzi do publicznego przedszkola w jednym z większych miast w Polsce. Wśród wielu zajęć dodatkowych przedszkolaki mogą chodzić również na religię. Tyle w teorii. W praktyce moje dziecko miało katechezę w przedszkolu pierwszego dnia po wakacjach, o czym dowiedziałam się po fakcie" - napisała jedna z matek do Wysokich Obcasów.

mp, gazeta.pl